19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 14.01.2025 11:55 Publikacja: 03.09.2021 17:40
W tym roku swoje apetyty musieli ograniczyć akcjonariusze banków, ale i tak ich sytuacja była lepsza niż przed rokiem
Foto: Adobe Stock
W tym roku dywidend na warszawskiej giełdzie jest dużo więcej niż w roku 2020, naznaczonym pandemią. Więcej firm mogło sobie pozwolić na dywidendy, a kwoty na nie przeznaczane nierzadko były wyższe niż przed pandemią.
– Zawdzięczamy to głównie stosunkowo łagodnemu wpływowi epidemii na wyniki ogółu spółek notowanych na GPW. W dodatku z uwagi na pokrycie się w czasie jej początku z rozpoczęciem ubiegłorocznego sezonu dywidendowego wiele spółek zachowawczo wstrzymało się z wypłatą, mimo że ostatecznie okazało się, że nie było takiej potrzeby. Co więcej, epidemia i rozmaite związane z nią ograniczenia, a także zmiany zachowań konsumentów przełożyły się na wyłonienie szeregu jej beneficjentów, którzy w efekcie mogą w bieżącym roku pozwolić sobie na podzielenie się zyskiem z akcjonariuszami po raz pierwszy lub w stopniu większym niż w latach poprzednich – zauważa Adam Zajler, analityk Millennium DM.
Ależ finisz funduszy akcji. O takich wynikach jak za ubiegły rok krajowi zarządzający marzyli pewnie latami.
Obligacje, fundusze polskich akcji, papiery mniejszych spółek oraz akcje z sektora technologicznego – takie inwestycje na nowy rok polecają specjaliści.
Zmiany na krajowej scenie politycznej znacząco poprawiły postrzeganie spółek z indeksu WIG20, które przez większa część 2023 roku pozostawały wyraźnie w tyle za mniejszym spółkami.
Bardzo prawdopodobna zmiana władzy w Polsce na bardziej proeuropejską i prorynkową to korzystny scenariusz dla inwestorów z warszawskiej giełdy.
Klienci aplikacji finansowej z krajów Europejskiego Obszaru Gospodarczego mogą od teraz handlować ułamkowymi akcjami ponad 70 spółek notowanych w Europie, już od jednego euro.
Coraz więcej dużych, globalnych firm podkreśla, że preferują współpracę z dostawcami, którzy świadomie zarządzają swoją emisyjnością i podejmują działania w zakresie zrównoważonego rozwoju
W Niemczech najwięcej upadłości w transporcie, ale trzeci kwartał przyniósł ożywienie w napływie zamówień na nowy tabor.
Netflix i Amazon wydają już miliardy na prawa do transmisji sportowych – najważniejszej części biznesu nadawców telewizyjnych. To sposób na rzesze fanów i reklamodawców. Co na to władcy „szklanego ekranu”?
Wzrost zysków na akcję prawdopodobnie był w czwartym kwartale najwyższy od trzech lat. Przy spodziewanej dwucyfrowej poprawie tego wskaźnika łatwo jest jednak o rozczarowania wśród inwestorów. Szczególnie że sytuacja na rynkach jest ostatnio dosyć nerwowa.
Chcemy przyspieszyć transformację energetyczną. Już teraz ponad 50 proc. produkowanej przez nas energii pochodzi z OZE. Inwestujemy też w źródła stabilizujące zieloną energetykę – mówi prezes firmy, Sławomir Staszak.
Pod koniec 2024 r. nasz barometr mierzący rotację szefów spółek z udziałem Skarbu Państwa bliski był rekordowi z czasu rządów PiS. Są jednak szanse na pewne odpolitycznienie ich władz.
Warner Bros. Discovery, Telewizja Polska i Grupa Polsat – tak wygląda podium nadawców, którym w 2024 roku widzowie telewizji linearnej i serwisów na życzenie poświęcili najwięcej czasu. Czyli ile?
Ogromne straty koncernu, utrata najważniejszych i najbardziej zyskownych rynków i rosnące zadłużenie odcisną się na żyjącej w luksusie armii pracowników centrali Gazpromu. Efekt? 46 proc. kadry straci pracę.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas