Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 10:56 Publikacja: 03.01.2022 15:27
Motorem hossy w 2021 r. były drożejące akcje banków
Foto: Shutterstock
2021 r. upłynął na warszawskiej giełdzie pod znakiem hossy. WIG ustanowił nowy rekord wszech czasów (75 tys. pkt), poprawiając swoje notowania o ok. 20 proc., a gdyby nie korekta w samej końcówce roku, tegoroczny wynik byłby znacznie bardziej okazały. Co istotne, hossa objęła swoim zasięgiem niemal cały szeroki rynek, pozwalając dużej grupie posiadaczy akcji wypracować solidne zyski. Najlepiej wypadł segment skupiający spółki o średniej kapitalizacji. Indeks mWIG40 zyskał ok. 33 proc., zostawiając w tyle małe (sWIG80) i największe firmy (WIG20), których indeksy wypracowały odpowiednio 21 i 13 proc. zwyżki. Motorem tegorocznej hossy były drożejące akcje banków. Dlatego dwu- czy nawet trzycyfrowe stopy zwrotu w tym sektorze nie powinny nikogo dziwić. Czy przyszły rok będzie równie udany dla posiadaczy akcji?
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Specjalną ofertę dla udziałowców mają: Answear, Atrem, cyber_Folks, Immobile, Neptis, Orlen, PJP Makrum, PZU, Ta...
Ależ finisz funduszy akcji. O takich wynikach jak za ubiegły rok krajowi zarządzający marzyli pewnie latami.
Obligacje, fundusze polskich akcji, papiery mniejszych spółek oraz akcje z sektora technologicznego – takie inwe...
Zmiany na krajowej scenie politycznej znacząco poprawiły postrzeganie spółek z indeksu WIG20, które przez większ...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Bardzo prawdopodobna zmiana władzy w Polsce na bardziej proeuropejską i prorynkową to korzystny scenariusz dla i...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas