Prognozy giełdowe na 2023 już nie są tak dobre

Na rynkach zaczyna dominować korekta. Sprzedającym inwestorom towarzyszą jednak analitycy, którzy w raportach uderzają w ostrożniejsze tony.

Publikacja: 10.02.2023 13:23

Jednym z głównych powodów do wyprzedawania akcji są obawy przed podwyżkami stóp przez amerykański Fe

Jednym z głównych powodów do wyprzedawania akcji są obawy przed podwyżkami stóp przez amerykański Fed

Foto: AFP

Choć po trzech miesiącach giełdowych zwyżek kupujący akcje wyraźnie złapali zadyszkę, to indeksy – zarówno w USA, jak i w Polsce – wciąż utrzymują się w skali tego roku na plusie. Na warszawskiej giełdzie ofiarą pogorszenia nastrojów padły banki (punkt 1).

Do kupowania akcji nie zachęca powrót perspektywy jeszcze wyższych stóp procentowych amerykańskiego Fedu (punkt 2), ale powodów do sceptycyzmu globalne instytucje finansowe mają więcej (punkt 3). Jak tymczasem ostrzega Bank of America, do końca dobiega era dynamicznego wzrostu zysków.

Na polskim rynku przed okresem podwyższonej zmienności i jednocześnie braku jednoznacznej tendencji cenowej ostrzega towarzystwo Skarbiec TFI (punkt 4). Od USA pogorszeniem nastrojów zaraziła się nie tylko Polska, ale też rynki wschodzące (punkt 5) – ich indeks spadł najniżej od 1,5 miesiąca.

Jednym z niewielu segmentów rynku, którym osłabienie aktywności nie grozi, są fundusze ETF (punkt 6). Inwestorzy cenią je za niskie koszty i możliwość optymalizowania podatków.

Czytaj więcej

OFE. Zagraniczne spółki na celowniku zarządzających. Na co stawiają?

1. Banki z GPW musiały wrócić do szeregu

Indeks WIG-banki nie dał rady utrzymać lepszego na tle rynku zachowania z poprzednich tygodni. W styczniu wskaźnik był już w skali tego roku na 12-procentowym plusie, wspierany powrotem na GPW zagranicznych inwestorów, którzy koncentrują się na największych spółkach, oraz faktem, że głównymi beneficjentami fali zwyżek były tzw. branże cykliczne.

Jednak sporą część zysków indeks oddał w związku z obawami o wydłużenie wakacji kredytowych. Rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział decyzję w tej sprawie na połowę roku, a jego słowa przypomniały inwestorom o ryzyku związanym z obietnicami składanymi w rozkręcającej się kampanii wyborczej.

Jak na konferencji oceniała Bożena Graczyk z ING Banku Śląskiego, w tym roku bankom może być trudno zwiększać aktywa. Popyt na kredyty jest słaby, bo wyższe stopy procentowe zniechęcają do finansowania w ten sposób zakupu mieszkań, a w czasie spowolnienia przedsiębiorstwa unikają ryzyka.

2. Fed wepchnął rynki w korektę

Słynny spekulant Michael Burry, który stał się pierwowzorem jednej z postaci filmu „Big Short”, zapewne znów miał rację. Znany z gry pod załamanie rynku kredytów hipotecznych przed 2008 r. finansista radził inwestorom przed ubiegłotygodniowym posiedzeniem Fedu, by ci sprzedawali aktywa.

Giełda nowojorska rzeczywiście wpadła w korektę, mimo że bank przeszedł do 0,25-punktowych podwyżek stóp, a jego szef Jerome Powell przyznał, że presja inflacyjna zaczęła słabnąć. Wraz z akcjami wyprzedawano także obligacje amerykańskiego skarbu.

Do kupowania akcji inwestorów nie zachęciły rewelacyjne dane z amerykańskiego rynku pracy za styczeń – poza rolnictwem przybyło trzy razy więcej nowych etatów niż prognozowano. Jako na źródło presji inflacyjnej Powell wskazywał na rynek pracy, więc nie może dziwić, że do oczekiwań inwestorzy dodali jeszcze jedną, sięgającą 25 punktów, podwyżkę stóp.

3. Wall Street zalała seria negatywnych prognoz

Zwyżki na amerykańskim rynku akcji zaszły za daleko, a inwestorzy wystawiają się na ryzyko gwałtownej przeceny, jeśli wzrost gospodarczy załamie się w drugiej połowie roku – ostrzegają stratedzy Bank of America. Ich zdaniem, nawet jeśli gospodarka USA pozostanie w pierwszych sześciu miesiącach roku odporna, to ponowny wzrost inflacji może sprawić, że w drugiej połowie roku recesja będzie głębsza.

Kiedy początek roku przyniósł zwyżki indeksów, napędzane oznakami słabnięcia inflacji, popandemicznym otwieraniem się Chin oraz nadziejami na zatrzymanie zaostrzania polityki banków centralnych, sceptyczną postawę przyjmuje coraz więcej banków. Zdaniem Goldmana Sachsa w cenach amerykańskich akcji inwestorzy uwzględnili już lepsze perspektywy wzrostu gospodarczego i niższe rentowności obligacji. Wyhamowanie inflacji w USA może być przejściowe – ostrzegał Marko Kolanovic z JPMorgana.

Czytaj więcej

Akcje i branże z GPW, na które warto postawić w 2023

4. Światowe rynki czeka rok podwyższonej zmienności

Duże wahania i brak jasnej tendencji rynkowej zapowiada w prognozie na 2023 r. Grzegorz Zatryb ze Skarbca TFI. Jego zdaniem z punktu widzenia globalnej gospodarki rosyjska agresja przeciwko Ukrainie będzie miała nawet dalej idące skutki niż pandemia Covid-19. W kilku aspektach można spodziewać się przełomu, a to zwiększa panującą niepewność.

Zwrot jest oczekiwany w polityce banków centralnych, które inaczej pogłębią spowolnienie gospodarcze. Zwrotowi w cyklu koniunkturalnym może towarzyszyć zatrzymanie wzrostu zysków spółek, a dopiero wyklarowanie się sytuacji w tych kwestiach pozwoli na pojawienie się na rynkach bardziej trwałej tendencji.

Dla GPW kluczowe znaczenie będą miały kwestia Ukrainy, odblokowania funduszy z KPO i wybory parlamentarne. Najważniejsze będą te ostatnie – zmiana rządu byłaby dla polskich akcji korzystna, ale przy braku decydujących sondaży ten czynnik będzie zapewne dyskontowany dopiero w kolejnych miesiącach.

5. Adani i Fed ciążą rynkom wschodzącym

Licząca sobie ledwie nieco ponad trzy miesiące hossa na wschodzących rynkach akcji już wydaje się zagrożona. Choć jeszcze na przełomie miesiąca koszt ubezpieczenia obligacji z rynków wschodzących przed ryzykiem niewypłacalności spadł najniżej od przedednia rosyjskiej inwazji na Ukrainę, to do tej pory obliczany przez MSCI indeks wschodzących rynków akcji spadł najniżej od 1,5 miesiąca.

Do wybierania bezpieczniejszych aktywów inwestorów skłaniają zawirowania związane z problemami indyjskiego imperium biznesowego Gautama Adaniego oraz powrót oczekiwań bardziej zdecydowanych podwyżek stóp Fedu. Instytucje finansowe nie są zgodne co do perspektyw.

Caesar Maasry z Goldman Sachs nadal oczekuje około 10-procentowych zwyżek. Jednak zdaniem analityków JPMorgana do gonienia uciekającego pociągu skutecznie zniechęcają szybkość i skala zwyżek.

6. Świetna passa funduszy ETF niezagrożona

W ciągu pięciu lat aktywa funduszy ETF na rynku amerykańskim więcej niż się podwoją – zapowiada towarzystwo inwestycyjne z grupy banku JPMorgan. Według niego w 2028 r. tego typu fundusze będą skupiały aktywa warte 25 bln dol. w porównaniu z około 7 bln dol. obecnie i niespełna 2 bln dol. dziesięć lat temu.

Pierwotnie fundusze ETF, czyli kwotowane na giełdzie, stosowały pasywne strategie zarządzania, jednak ostatnio wśród nich pojawiają się także te zarządzane aktywnie – stanowią one już około 5 proc.

Jak wynikało z danych ośrodka Bloomberg Intelligence, ubiegły rok przyniósł rekordowe różnice między przepływami do i z funduszy ETF oraz tradycyjnych. Do tych pierwszych napłynęło na czysto około 600 mld dol., podczas gdy z drugich wycofano prawie bilion dolarów. Jak podkreślają zwolennicy funduszy ETF, oferują one zwykle niższe koszty oraz większe możliwości optymalizacji podatkowej.

Choć po trzech miesiącach giełdowych zwyżek kupujący akcje wyraźnie złapali zadyszkę, to indeksy – zarówno w USA, jak i w Polsce – wciąż utrzymują się w skali tego roku na plusie. Na warszawskiej giełdzie ofiarą pogorszenia nastrojów padły banki (punkt 1).

Do kupowania akcji nie zachęca powrót perspektywy jeszcze wyższych stóp procentowych amerykańskiego Fedu (punkt 2), ale powodów do sceptycyzmu globalne instytucje finansowe mają więcej (punkt 3). Jak tymczasem ostrzega Bank of America, do końca dobiega era dynamicznego wzrostu zysków.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek Kapitałowy
Polskie akcje z brzydkiego kaczątka zamieniły się w pięknego łabędzia
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Rynek Kapitałowy
W co inwestować w 2024 roku. Specjaliści polecają
Rynek Kapitałowy
Duże spółki z WIG20 na celowniku inwestorów. Które wybrać?
Rynek Kapitałowy
Branże z GPW, które mogą pozytywnie zaskoczyć po zmianie rządu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Rynek Kapitałowy
W Revolut moża handlować akcjami spółek z Europy od 1 euro