Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 30.06.2025 09:49 Publikacja: 16.12.2015 21:00
Ewa Manikowska, „Bernardo Bellotto i jego drezdeński apartament”, Instytut sztuki PAN 2014
Foto: Rzeczpospolita
Bernardo Bellotto zwany Canaletto (1721–1780), nadworny malarz króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, był nie tylko cenionym artystą, ale także kolekcjonerem. Informuje o tym książka Ewy Manikowskiej „Bernardo Belotto i jego drezdeński apartament”. Jest to opowieść o finansowych mechanizmach funkcjonowania sztuki w XVIII w. Dowiadujemy się, jak przebiegała finansowa kariera Bellotta. Poznajemy treść kontraktów zawieranych z mecenasami. Precyzowano w nich nie tylko wysokość stałego uposażenia.
Określano także warunki mieszkania, w tym np. ilość darmowego drewna na opał. Wdowa po malarzu miała zapewnioną dożywotnią pensję. Dziś artyści w Polsce mogą tylko śnić o takich prywatnych protektorach i kontraktach. Czytamy, że pozycja ekonomiczna malarza decydowała o jego zawodowym prestiżu. Artyści byli mobilni, jeździli za chlebem po Europie. Dawali do prasy ogłoszenia o swoich nowych obrazach i zapraszali do pracowni potencjalnych klientów. Podstawą do napisania książki było odnalezienie w bibliotece Litewskiej Akademii Nauk inwentarza kolekcji, jaką Bernardo Bellotto stracił w Dreźnie. Były w niej obrazy, meble, porcelana. Załączona wycena przedmiotów świadczyła o wysokim standardzie życia Bellotta, który pracował w różnych miastach Europy, zanim na koniec trafił do Warszawy. Bogata biblioteka świadczyła o pasji bibliofilskiej malarza. Autorka książki Ewa Manikowska jest bodaj najwybitniejszą dziś badaczką kolekcjonerskiego dorobku króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. W 2007 r. opublikowała fundamentalną pracę „Sztuka. Ceremoniał. Informacja”. Na podstawie badań w archiwach Europy ustaliła motywy pasji kolekcjonerskiej króla: jako mecenas i kolekcjoner sztuki kreował swój wizerunek na użytek europejskiej dyplomacji. Pasję kolekcjonerską wyniósł z domu.
Desa Unicum po latach odzyskała obraz niesłusznie zajęty przez prokuraturę. Takie sytuacje powtarzają się w pols...
Przed nami sensacyjne aukcje najdroższych dzieł sztuki. Rynek przygotował też wybitne tanie obrazy dla mniej zam...
Zawsze na rynku sztuki są dzieła niedoszacowane, nieodkryte. Wystarczy dostrzec ich potencjał inwestycyjny. Zara...
Aukcję „Wiek koloryzmu” 12 marca organizuje Desa Unicum. Zgromadzono obrazy artystów niesłusznie zapomnianych, k...
Wolny rynek odkrywa zaginione dzieła sztuki i nadaje im wysoką wartość. Niektórzy kolekcjonerzy zajmują się trop...
Jakie obrazy Polacy będą chętnie kupowali za 20-30 lat? Odpowiedź na to pytanie jest ważna dla dzisiejszych 40-...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas