Wystawiono ok. 1 tys. numizmatów. W licytacji uczestniczyło 640 osób. Sprzedano ok. 85 proc. oferty. Obrót wyniósł 2,2 mln zł, przy czym suma cen wywoławczych to ok. 1,5 mln zł.
Najwięcej, 95 tys. zł (cena wyw. 60 tys. zł), zapłacono za rzadki denar Bolesława Chrobrego, który zdobił okładkę katalogu. Na uwagę zasługują wyniki sprzedaży numizmatów, które dopiero wchodzą na rynek, takich jak bony dolarowe PKO; sprzedano je po 3–4 tys. zł przy cenach wywoławczych 200–500 zł. Właściciele bonów zwykle nie zdają sobie sprawy, że mają one wysoką wartość rynkową.
Tak samo nieświadomi właściciele mogą zlekceważyć tzw. pieniądze zastępcze. Są to niepozorne druczki, które osiągają ceny kilku tysięcy złotych. Warto kupić katalog aukcyjny WCN, żeby zobaczyć, jak wyglądają niepozorne numizmaty, które być może poniewierają się w naszych domach.
Na rynku aukcyjnym pojawiły się także zabytkowe papiery wartościowe. Akcję na 100 rubli Syr-Darskiego Górniczego Towarzystwa, wyemitowaną w Petersburgu w 1908 r., sprzedano za 4 tys. zł przy cenie wywoławczej wynoszącej zaledwie 125 zł (!).
Notowania najpopularniejszych zabytkowych papierów wartościowych znajdują się na stronie Stowarzyszenia Historycznych Papierów Wartościowych (www.historycznepapiery.pl).