Ale numer...
Jak informuje nasz ekspert Damian Marciniak z Gabinetu Numizmatycznego Damian Marciniak, na rynku numizmatów przybyło klientów (www.gndm.pl).
Niektóre licytacje miały spektakularny charakter. Rekordowo sprzedano dzisiejsze obiegowe banknoty o wyjątkowych numerach. Banknot o nominale 200 zł i numerze AY6666666 poszedł za 3,3 tys. zł.
Za 3,3 tys. zł sprzedano obiegowy banknot z wyjątkowym numerem
Gabinet Numizmatyczny Damian Marciniak
Rafał Kamecki, portal rynku sztuki Artinfo.pl
W mijającym roku obroty na aukcjach przekroczyły 600 mln zł. To oznacza wzrost o ponad 60 proc. w stosunku do 2020 roku. Przez dekady nie spodziewaliśmy się, że kiedykolwiek wartość rynku przekroczy pół miliarda złotych. Rok obfitował w rekordy. Najdrożej sprzedana grupa rzeźb Magdaleny Abakanowicz osiągnęła cenę 13,5 mln zł, zorganizowano 573 aukcje, czyli 22 proc. więcej niż rok wcześniej, gdy odbyło się ich 467. Wylicytowano blisko 30 tys. obiektów – w 2020 roku ok. 22 tys. Na rynku pojawiło się co najmniej dziesięć nowych firm organizujących aukcje dzieł sztuki. Szczegółowe dane na temat wzrostów podamy w dorocznym raporcie o rynku sztuki. Wszyscy klasycy współczesności osiągali rekordowe ceny, np. obraz Jerzego Nowosielskiego sprzedano za ponad milion złotych. Na rynku pojawili się także nowi klienci, którzy licytują z wielką determinacją. Nie boją się płacić wysokich cen, zwłaszcza na aukcjach sztuki fantastycznej i realizmu magicznego. Na aukcjach tych rekordowo licytowano obrazy Zdzisława Beksińskiego, Jacka Yerki, Rafała Olbińskiego, Tomasza Sętowskiego. W nadchodzącym roku rozwijać się będzie rynek tokenów NFT – pierwsze dzieła cyfrowe już zostały sprzedane. Z pewnością pojawi się nowa grupa klientów. Rynkiem tym żywo zainteresowała się Giełda Papierów Wartościowych, która z Artinfo.pl podpisała memorandum o partnerstwie w zakresie tokenizacji dzieł sztuki.
Damian Marciniak, antykwariusz Gabinet Numizmatyczny Damian Marciniak
W 2021 r. na rynku numizmatycznym radykalnie wzrosła liczba aktywnych uczestników aukcji. Dla porównania: w 2020 r. liczba rejestrujących się do licytacji wynosiła od 1,8 tys. do 2,1 tys. osób, a w lutym 2021 r. zarejestrowaliśmy 2,8 tys. uczestników. W kolejnych miesiącach było 2,5–2,6 tys. licytujących. Oprócz tego odbywały się codzienne sprzedaże na Allegro. Od 20 lat rynek nie notował takiej koniunktury – popyt zdecydowanie przewyższa podaż. Drożały przede wszystkim najrzadsze numizmaty, co świadczy o dojrzałości nowych klientów. Niektórzy właściciele nierzadko wstrzymują się ze sprzedażą, ponieważ oczekują, że ceny będą jeszcze wyższe. Najwyższe wzrosty zanotowano pośród monet z 20-lecia międzywojennego, ale drożały także monety z czasów PRL. Dla 30-latków to już obiekty z innej epoki, a najmłodsi kolekcjonerzy sięgają po numizmaty z PRL jak po zabytki. W 2021 r. zdecydowanie wzrosły ceny banknotów. Przykład: banknoty rządu na emigracji, które miały wejść do obiegu po II wojnie, w ciągu ostatnich dziesięciu lat kosztowały ok. 4 tys. zł, a na grudniowej aukcji Antykwariatu Michał Niemczyk osiągały ceny rzędu 12–15 tys. zł.