Ubezpieczyciele, którym koronawirus niestraszny to wyjątki

Epidemie przeważnie są wyłączone z ochrony w polisach turystycznych, co oznacza, że w razie zachorowania trzeba się leczyć na własny koszt. Ale są wyjątki.

Publikacja: 22.02.2020 15:00

Ubezpieczyciele, którym koronawirus niestraszny to wyjątki

Foto: AFP

Rośnie liczba ofiar koronawirusa, który rozprzestrzenia się w kolejne miejsca, siejąc na świecie panikę. Epidemia panuje obecnie tylko w Chinach, ale przypadki zachorowań odnotowano też w tak popularnych wśród turystów państwach jak Tajlandia, Wietnam, Japonia, Malezja czy Singapur. Turyści wciąż chętnie podróżują do tych krajów i koronawirus nie zmienia ich planów.

Warto sprawdzić: Uważaj, kto pomaga ci uzyskać odszkodowanie

Tymczasem ubezpieczyciele bardzo często wyłączają swoją odpowiedzialność za koszty leczenia i koszty usług assistance powstałe wskutek chorób i wypadków wynikających z epidemii oraz skażeń, co oznacza, że osoba, która zachoruje, musi sama za swoje leczenie zapłacić, a to mogą być niemałe pieniądze. Sama też będzie musiała sobie zorganizować opiekę, gdyż usługi assistance również nie działają.

– Większość ogólnych warunków ubezpieczenia (OWU) wyklucza odpowiedzialność ubezpieczyciela w przypadku ogłoszenia przez instytucje państwowe danego kraju epidemii lub jej skrajnej formy pandemii. Co oznacza, że w chwili ogłoszenia takiej informacji ubezpieczyciel może odmówić ochrony ubezpieczeniowej osobom, które planują wyjechać do zagrożonego kraju – tłumaczy Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Mondial Assistance.

Są wyjątki

Na rynku można znaleźć oferty towarzystw, którym koronawirus niestraszny. Pełną ochronę na wypadek koronarwirusa zapewnia np. Warta.

– Ochrona nie ma wyłączeń odpowiedzialności związanych z epidemią, czyli to, czy została ona ogłoszona, nie wpływa na to, czy pokryjemy koszt ewentualnego leczenia naszego klienta – podkreśla Dawid Korszeń, rzecznik prasowy Warty.

Podobnie jest w AXA.

– Nie ma przy tym znaczenia, kiedy doszło do zakażenia, pokrywamy koszty nagłego zachorowania w podróży. Zachorowanie będzie traktowane jak każda inna choroba zakaźna – wyjaśnia Magdalena Oszczak, menedżer ds. oceny ryzyka w AXA.

Warto sprawdzić: Garść przydatnych zasad jak wybierać polisę na życie

Towarzystwo to nie ma żadnych ponadstandardowych procedur na wypadek zarażenia się koronawirusem, ale trzeba postępować zgodnie ze wskazówkami ubezpieczyciela, który wskaże placówkę medyczną, gdzie zostanie udzielona pomoc i ewentualnie podjęte dalsze kroki, jeśli lekarz prowadzący stwierdzi, że konieczna jest dalsza diagnostyka ze względu na występujące objawy. W przypadku budzącym podejrzenie lekarz na miejscu zdecyduje o natychmiastowym transporcie do wytypowanego oddziału zakaźnego celem hospitalizacji. Ewentualna repatriacja ze względów medycznych będzie możliwa po całkowitym wyleczeniu i przejściu kwarantanny zgodnie z aktualnymi zaleceniami służb medyczno-sanitarnych danego kraju.

Przeczytaj warunki umowy

Kluczowe znaczenie ma moment ogłoszenia epidemii i rozpoczęcia podróży.

– Turyści, którzy obecnie znajdują się poza granicami Polski, objęci są pełną ochroną ubezpieczeniową. Jeśli wirus z rodziny koronawirusów zostanie wykryty u któregoś z naszych klientów, to turysta ten będzie podlegał pełnej ochronie jak w przypadku innej choroby – tłumaczy Piotr Ruszowski.

Niekiedy polisa nie zapewni ochrony tylko na wybranym obszarze.

– Dopóki polskie władze oficjalnie nie ogłoszą epidemii globalnej, wszelkie wyłączenia będą obowiązywały jedynie w konkretnym regionie Chin. W pozostałych miejscach ubezpieczenie turystyczne Nationale-Nederlanden działa bez zmian – podaje Małgorzata Zgudka, menedżer ds. produktów u tego ubezpieczyciela.

W innych towarzystwach ochrona nie działa w całych Chinach.

– Nasze ubezpieczenia turystyczne działają w przypadku zachorowania na koronawirusa wszędzie poza Chinami. To oznacza, że klienci, którzy z naszym ubezpieczeniem przebywają obecnie lub wybierają się do np. Tajlandii czy Wietnamu, mogą liczyć na pełną ochronę ubezpieczeniową w przypadku zachorowania na koronawirusa – mówi Mariusz Gawrychowski, rzecznik prasowy Europa Ubezpieczenia.

Zapisy ogólnych warunków ubezpieczenia to jedno, ale odmowa udzielenia pomocy osobie, która złapała koronawirusa, dla reputacji towarzystwa nie byłaby najlepsza. Niektóre z nich jasno deklarują, że w pewnym przypadkach udzielą ochrony pechowemu ubezpieczonemu.

– Jeżeli ubezpieczony dołożył wszelkich starań w kwestii monitoringu i wyboru miejsca podróży, analizując zagrożenia występowania wirusa, a do czasu jego wyjazdu nie został ogłoszony stan epidemii w regionie, do którego się udał, to Generali pokryje koszty leczenia i assistance do sum ubezpieczenia zawartych w polisie.

Warto sprawdzić: Wyjazd na Bliski Wschód. Terroryzm a polisa turystyczna

Dotyczy to również sytuacji, w której stan epidemii został ogłoszony już w trakcie podróży ubezpieczonego – deklaruje Arkadiusz Wiśniewski, członek zarządu Generali. Jak zauważa radca prawny Wojciech Radyński, dyrektor oddziału EIB we Wrocławiu, bardzo często ubezpieczyciele wyłączają swoją odpowiedzialność w ramach ubezpieczeń podróżnych za zdarzenia związane z epidemią w przypadku świadczeń dodatkowych, takich jak ubezpieczenie kosztów odwołania imprezy turystycznej, ubezpieczenie udziału własnego w wynajętym samochodzie itp. Zatem wystąpienie epidemii będzie najczęściej skutkowało brakiem takiej ochrony niezależnie od tego, czy i kiedy informowały o niej władze kraju docelowego lub media.

Jak uniknąć złapania koronawirusa – radzi AXA

  • Unikaj bliskiego kontaktu z żywymi oraz martwymi zwierzętami gospodarskimi i dziko żyjącymi.
  • Unikaj spożywania niedogotowanych produktów zwierzęcych i odwiedzania targowisk, na których sprzedawane są żywe zwierzęta.
  • Unikaj kontaktu z osobami, które również kaszlą lub mają wysoką gorączkę.
  • Gdy masz objawy infekcji górnych dróg oddechowych (kaszel lub katar), załóż jednorazową maseczkę higieniczną, by nie zarażać innych osób, oraz zakrywaj ściśle twarz podczas kaszlu. Nie lekceważ tych objawów, zgłoś się do centrum alarmowego ubezpieczyciela.
  • Gdy dodatkowo masz problemy z oddychaniem i gorączkę, natychmiast zgłoś się do centrum alarmowego ubezpieczyciela i zastosuj szczególnie surowe zasady higieny:
  • Regularnie myj ręce środkami na bazie alkoholu
  • Regularnie wycieraj powierzchnie płaskie
  • Korzystaj z maski higienicznej, aby ograniczyć zarażanie innych osób, a podczas kaszlu zasłaniaj usta
  • Jeżeli pracujesz za granicą, zgłoś się do swojego pracodawcy.
  • Przestrzegaj wszystkich instrukcji wydanych przez lokalne władze i ich rządy.

Rośnie liczba ofiar koronawirusa, który rozprzestrzenia się w kolejne miejsca, siejąc na świecie panikę. Epidemia panuje obecnie tylko w Chinach, ale przypadki zachorowań odnotowano też w tak popularnych wśród turystów państwach jak Tajlandia, Wietnam, Japonia, Malezja czy Singapur. Turyści wciąż chętnie podróżują do tych krajów i koronawirus nie zmienia ich planów.

Warto sprawdzić: Uważaj, kto pomaga ci uzyskać odszkodowanie

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polisy i ubezpieczenia
Banki nie mogą rozwinąć skrzydeł w sprzedaży ubezpieczeń, ale jest lepiej
Polisy i ubezpieczenia
Przestępczość ubezpieczeniowa kwitnie w gorszych czasach
Polisy i ubezpieczenia
Odpowiedzialność za nieumyślne szkody lepiej przerzucić na ubezpieczyciela
Polisy i ubezpieczenia
Inflacja niejedno ma imię. Te ubezpieczenie zdrożeją
Polisy i ubezpieczenia
Link4 zwiera szyki z kolejnym bankiem