AC pomoże, gdy nie ma winnego

Co zrobić, gdy wichura zniszczy samochód

Publikacja: 18.03.2017 06:15

Jeśli wiatr przewrócił zdrowe drzewo, trudno żądać odszkodowania od właściciela działki.

Jeśli wiatr przewrócił zdrowe drzewo, trudno żądać odszkodowania od właściciela działki.

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Niedawno w Warszawie silny wiatr przewrócił mur. W wyniku tego zostało uszkodzonych 21 aut. Takie sytuacje nie należą do rzadkości. Zdarza się, że grad zniszczy karoserię samochodu, wichura przewróci auto albo spowoduje, że spadnie na nie konar drzewa.

Za działania natury człowiek nie ponosi odpowiedzialności, więc często nie można wskazać winnego, od którego można by dochodzić odszkodowania. Wyjątkiem są sytuacje, gdy można komuś udowodnić zaniedbanie obowiązków.

– Odpowiedzialność sprawcy kształtuje się na zasadzie winy – wyjaśnia Grzegorz Smolarczyk, dyrektor Departamentu Odszkodowań i Świadczeń Uniqi. – Oznacza to, że obowiązek naprawienia szkody powstaje jedynie wtedy, gdy doszło do takiego działania lub zaniechania (zaniedbania w wykonaniu obowiązków), które noszą znamiona winy (np. brak nadzoru nad stanem drzewa).

Jak tłumaczy Agnieszka Rosa z biura prasowego PZU, w takich okolicznościach roszczenia można kierować do właściciela terenu czy działki, na której znajduje się drzewo. Może to być wspólnota mieszkaniowa, spółdzielnia mieszkaniowa (okolice budynków, parkingów bardzo często obsadzone są drzewami), gmina, miasto, powiat, województwo, prywatny właściciel nieruchomości, zarządy dróg różnych szczebli administracyjnych, itp.

Poszkodowany, dochodząc roszczeń, będzie musiał wskazać, kto ponosi winę oraz jakich dopuścił się zaniedbań, których skutkiem było uszkodzenie samochodu. Na przykład powinien udowodnić, że właściciel posesji zaniedbywał obowiązek pielęgnacji drzewa, dopuścił do tego, że konar spróchniał i pod wpływem wiatru spadł na auto. Jeśli zaś wiatr przewrócił zdrowe, prawidłowo rosnące drzewo, będzie to tzw. siła wyższa. Wtedy nie ma podstaw do żądania, żeby odszkodowanie wypłacił np. właściciel działki albo jego ubezpieczyciel (jeśli właściciel miał polisę OC).

Trochę inaczej jest wtedy, kiedy auto zostanie uszkodzone przez upadający mur czy fragment budowli. Wtedy odpowiedzialność kształtuje się na zasadzie ryzyka. Kodeks cywilny stanowi, że „za szkodę wyrządzoną przez zawalenie się budowli lub oderwanie się jej części odpowiedzialny jest samoistny posiadacz budowli, chyba że zawalenie się budowli lub oderwanie się jej części nie wynikło ani z braku utrzymania budowli w należytym stanie, ani z wady w budowie.”

– W takiej sytuacji ciężar dowodowy wykazania, że mur był w należytym stanie lub nie miał wady w budowie spoczywa na jego właścicielu. Udowodnienie tego przez podmiot odpowiedzialny za stan muru uwalnia go od odpowiedzialności. Roszczenia należy kierować do podmiotu odpowiedzialnego za stan muru lub do jego ubezpieczyciela w ramach polisy OC – tłumaczy Grzegorz Smolarczyk.

Jeśli nikt nie ponosi odpowiedzialności za szkodę, pozostaje skorzystanie z ubezpieczenia autocasco. Polisa taka zadziała niezależnie od tego, czy szkodę spowodowała osoba trzecia, wiatr czy burza.

– Nie zawsze musi się to wiązać z utratą zniżek, ponieważ chodzi o zdarzenie losowe (podobnie jest np. przy powodzi) – tłumaczy Marcin Jaworski z Biura Rzecznika Finansowego. – Poza tym jeżeli towarzystwo wypłaci odszkodowanie z ubezpieczenia AC, będzie mu przysługiwało tzw. roszczenie regresowe wobec winnego zaniedbania. Praktyka ubezpieczycieli jest tu różna. Najlepiej sprawdzić to w umowie lub zapytać ubezpieczyciela, jakie rozwiązania przewiduje w takim przypadku.

Jeśli towarzystwo wyegzekwuje zwrot wypłaconego odszkodowania od sprawcy szkody, to kierowca nie straci zniżek przysługujących mu w AC.

– Szkoda będzie widniała w bazie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, ale jeśli towarzystwo otrzyma 100-proc. zwrot pieniędzy od sprawcy, wówczas szkoda zostanie oznaczona jako taka, przy której nie było odpowiedzialności towarzystwa ubezpieczeniowego i nie będzie brana pod uwagę przy kalkulacji kolejnej składki – mówi Marek Baran, rzecznik prasowy Link4.

Kiedy zadziała polisa AC

– Ubezpieczenie autocasco ma za zadanie zrekompensować koszty naprawy pojazdu – w razie jego uszkodzenia częściowego lub całkowitego – generalnie jeśli do zniszczenia doszło z winy kierującego samochodem (np. zderzenie lub kolizja z innym pojazdem, zderzenie z drzewem czy ogrodzeniem). Polisa ta może także zapewnić ochronę w przypadku kradzieży pojazdu.

– Sprawcą szkody może być właściciel auta, inna osoba lub zwierzę. Ubezpieczenie standardowo pokrywa również szkody powstałe wskutek zdarzeń losowych, takich jak powódź, zatopienie, uderzenie pioruna, pożar, wybuch, opad atmosferyczny, huragan, itp.

– Szczegółowe informacje dotyczące zakresu ochrony znajdziemy w ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU).

Co można otrzymać z autocasco

– Odszkodowanie stanowi równowartość kosztów naprawy pojazdu, wyliczonych metodą kosztorysową bądź na podstawie faktycznych kosztów naprawy. W tym drugim przypadku towarzystwo zwraca wydatki udokumentowane rachunkami wystawionymi przez warsztat, w którym auto zostało naprawione.

– W razie kradzieży odszkodowanie jest równe wartości rynkowej pojazdu w dniu kradzieży.

– Ubezpieczyciel pokryje też z polisy AC koszty ratowania pojazdu, zapobieżenia szkodzie oraz zmniejszenia jej rozmiarów.

– Z ubezpieczenia autocasco mogą być również opłacone koszty holowania pojazdu z miejsca zdarzenia, wynajmu pojazdu zastępczego czy innych usług, o ile zostało to ustalone w umowie.

Niedawno w Warszawie silny wiatr przewrócił mur. W wyniku tego zostało uszkodzonych 21 aut. Takie sytuacje nie należą do rzadkości. Zdarza się, że grad zniszczy karoserię samochodu, wichura przewróci auto albo spowoduje, że spadnie na nie konar drzewa.

Za działania natury człowiek nie ponosi odpowiedzialności, więc często nie można wskazać winnego, od którego można by dochodzić odszkodowania. Wyjątkiem są sytuacje, gdy można komuś udowodnić zaniedbanie obowiązków.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polisy i ubezpieczenia
Banki nie mogą rozwinąć skrzydeł w sprzedaży ubezpieczeń, ale jest lepiej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polisy i ubezpieczenia
Przestępczość ubezpieczeniowa kwitnie w gorszych czasach
Polisy i ubezpieczenia
Odpowiedzialność za nieumyślne szkody lepiej przerzucić na ubezpieczyciela
Polisy i ubezpieczenia
Inflacja niejedno ma imię. Te ubezpieczenie zdrożeją
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polisy i ubezpieczenia
Link4 zwiera szyki z kolejnym bankiem