Zbieranie pieniędzy na dowolny cel robi się coraz bardziej popularne. Największy portal pomógł zebrać łącznie już pół miliarda złotych.
Hojni darczyńcy to spełnienie marzeń organizatorów zbiórek. A wykorzystywanie platform internetowych do zbierania pieniędzy na wszelkie możliwe cele, od rozkręcenia innowacyjnej firmy, przez realizację marzeń, leczenie za granicą, po dokarmianie psów ze schroniska, stało się narodową modą. Zbiórka na trójkę dzieci Tomasza Mackiewicza, który zginął na Nanga Parbat przyniosła 700 tys. zł.
Warto sprawdzić: Najważniejsze zmiany w podatkach. Było ich ostatnio sporo
Potentat w pomaganiu zbierającym – portal siepomaga.pl – zgromadził już blisko 4 mln wpłacających, którzy przekazali na leczenie ponad 531 mln zł. Zrzutka.pl przyciągnęła 336 tys. użytkowników, podarowali oni 150 mln zł podczas 387 tys. zrzutek. Widać z tej statystyki, że czasem zrzutek jest więcej niż darczyńców. Łatwo to wyjaśnić: w trakcie zbierania materiału znaleźliśmy sporo pomysłów, których nikt nie zdecydował się poprzeć własnymi pieniędzmi.
Cele tych zrzutek są naprawdę przeróżne: od stworzenia pierwszej w Polsce książki z papieru konopnego, przez leczenie tygrysów w Poznaniu, po wykupienie zwierząt ze stajni.