Kwota spłaty kredytu wzrośnie o ponad 80,6 tys. zł. Zdaniem wielu analityków NBP nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w tej kwestii.
Czytaj więcej
Ostatnie tygodnie przyniosły prawdziwy wysyp lepszych lokat i rachunków oszczędnościowych. Na poprawę oferty zdecydował się co drugi bank. Wysoka inflacja nie daje jednak żadnych szans na realny zysk w banku.
Jak zmieni się koszt kredytów
Większość kredytów bankowych oparta jest na zmiennej stopie procentowowej, zatem wzrost oficjalnych stóp NBP dość szybko przekłada się na wzrost oprocentowania kredytów. Obecnie stopa referencyjna NBP wynosi 2,25 proc. w skali roku to o 1,75 pkt. proc. więcej niż w październiku ubiegłego roku.
Większość kredytów, szczególnie długoterminowych jest oprocentowanych zmienną stopą procentową. Co to oznacza?
Oprocentowanie kredytu składa się przeważnie że stałej marży banku, i zmiennego oprocentowania stawki referencyjnej. Stopą bazową kredytów złotowych na polskim rynku międzybankowym jest WIBOR – najczęściej 3 lub 6 miesięczny. Banki przeważnie aktualizują oprocentowanie raz na 3 miesiące (nie zawsze są to kwartały kalendarzowe). W związku z tym wielu kredytobiorców wyższą ratę wynikającą ze styczniowego wzrostu stóp procentowych zapłaci na przełomie marca i kwietnia.