Reklama

Lokator nie do końca chroniony. Limit podwyżek czynszu można łatwo obejść

W polskich warunkach zawieranie umów najmu na krótki okres jest powszechne. Popularność tego rozwiązania wśród właścicieli mieszkań wynika z faktu, że ochrona lokatorów w takim przypadku ma mniejszy zakres. Przykładowo, limit podwyżek czynszu można łatwo obejść.

Publikacja: 31.05.2022 13:15

Lokator nie do końca chroniony. Limit podwyżek czynszu można łatwo obejść

Foto: Adobe Stock

Obowiązujące przepisy wprowadziły ograniczenia w zakresie podwyżek czynszu. Podwyżka czynszu i/lub innych opłat zależnych od właściciela może nastąpić nie częściej niż raz na sześć miesięcy. Termin wypowiedzenia aktualnej wysokości czynszu/opłat powinien wynosić co najmniej trzy miesiące. Wypowiedzenie powinno zostać dokonane pisemnie (pod rygorem nieważności). Najemca ma dwa miesiące na akceptację podwyżki, zakwestionowanie jej przed sądem (w specjalnym trybie) lub brak zgody na podwyżkę skutkujący wypowiedzeniem umowy z terminem minimum trzymiesięcznym (naliczanym od daty wypowiedzenia czynszu). Podwyżka skutkująca przekroczeniem przez roczny czynsz limitu 3 proc. wartości odtworzeniowej lokalu lub następująca z poziomu wyższego niż wspomniane 3 proc. powinna zostać uzasadniona. Dodatkowego uzasadnienia nie wymaga podwyżka nieprzekraczająca procentowo inflacji z poprzedniego roku.

Czytaj więcej

Tylko połowa Polaków chroni się przed złodziejami

Wszystkie te zasady wydają się dość korzystne dla lokatora, ale trzeba pamiętać, że nie mają zastosowania jeśli zawarta zostanie zupełnie nowa umowa najmu (po wygaśnięciu poprzedniej na czas określony). Limity częstotliwości i skali czynszowych podwyżek dotyczą bowiem wyłącznie zmian w ramach trwającej umowy najmu. Co więcej, ograniczenia te nie obejmują podwyżek opłat niezależnych od właściciela. - Zatem ochrona lokatorów przed skutkami podwyżek czynszu i opłat nie jest bezwarunkowa - podkreśla Leszek Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl.

W aktualnej sytuacji, właściciele lokali będą bardziej skłonni do wywierania presji na zawarcie umów najmu z czasem trwania wynoszącym na przykład rok, a nawet pół roku. Zaczęło bowiem brakować mieszkań na wynajem w dużych miastach, co stawia ich w uprzywilejowanej sytuacji. Obecne przepisy nie zapobiegają rosnącej popularności umów wynajmu na krótki termin. - Inna sytuacja dotyczy np. Norwegii i Francji. W tych krajach obowiązują ograniczenia dotyczące minimalnego okresu trwania umowy najmu - zaznacza Leszek Markiewicz.

Czytaj więcej

Dziura w suficie i problemy z odszkodowaniem. Nierealne kosztorysy remontu
Reklama
Reklama

Wydaje się, że niedostatek lokali na wynajem może skutkować również upowszechnieniem najmu okazjonalnego i najmu instytucjonalnego. Warto przypomnieć, że wynajem okazjonalny jest zarezerwowany dla osób najmujących mieszkanie poza działalnością gospodarczą. Najem instytucjonalny mogą natomiast prowadzić przedsiębiorcy. Obydwa te warianty wynajmu z punktu widzenia najemcy są dość podobne.- Chodzi o korzystne dla właściciela mieszkania rozwiązania prawne - mówi ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl.

Ograniczona przez ustawodawcę ochrona lokatorów sprawia, że okazjonalny oraz instytucjonalny najem nie przewiduje limitu podwyżek czynszowych (w ramach trwającej umowy). Skala możliwych podwyżek zależy tylko od ustaleń stron zawartych w umowie. - Najemcy godzący się pod presją braku innych ofert na wynajem okazjonalny lub instytucjonalny muszą też pamiętać o braku prawa do lokalu socjalnego i pomieszczenia tymczasowego - podsumowuje Leszek Markiewicz.

Budżet Rodzinny
Stopy procentowe w dół. Sprawdź, o ile spadną raty kredytów
Budżet Rodzinny
Firmy pożyczkowe na minusie
Budżet Rodzinny
Koszt budowy domu nie wzrośnie drastycznie w 2025 r.
Budżet Rodzinny
Kredyty hipoteczne powodem kłótni w związkach. Sprzecza się aż 43 proc. par
Budżet Rodzinny
Europejski Barometr Ubóstwa. Jak wypadła Polska?
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama