W tym roku Polacy kupują z drugiej ręki, nie zwracają uwagi na to, czy produkty są markowe i oczywiście poszukują promocji oraz korzystają z programów lojalnościowych, które mają pomóc nieco zaoszczędzić na wydatkach związanych z powrotem do szkoły.
Wyniki raportu PAYBACK Opinion Poll jednoznacznie wskazują, że Polacy odczuwają wzrost cen artykułów szkolnych. Odpowiedziało tak ponad 93 proc. ankietowanych. Jednocześnie ponad 82 proc. respondentów przyznało, że inflacja wpływa na ich decyzje o tym, jaką kwotę przeznaczą na wyprawkę szkolną. Prawie 53 proc. badanych Polaków wyda na nią więcej niż w ubiegłym roku właśnie ze względu na wzrost cen. Ponad 30 proc. chce zredukować wydatki na wyprawkę ze względu na inne wydatki. 43 proc. Polaków zamierza finansować wyprawkę szkolną z bieżących dochodów lub oszczędności. Z kolei 29 proc. respondentów zrobi to, wykorzystując środki z programu „Dobry Start” 300+, a ponad 16 proc. ze środków z programu 500+.
Przypominamy, świadczenie w wysokości 300 zł przysługuje na uczące się w szkole dziecko w wieku od 7 do 20 roku życia, a w przypadku dzieci z niepełnosprawnościami – do 24 roku życia. Wysokość dochodów nie ma tu znaczenia. Od 2019 r. świadczenie przysługuje również uczniom szkół dla dorosłych i policealnych.
Czytaj więcej
Przeciętny Polak wydaje miesięcznie 571 złotych na żywność i napoje spożywane w domu. To 17,2 proc. wszystkich wydatków konsumpcyjnych i pod tym względem ustępujemy takim krajom jak Czechy czy Niemcy.
Wyprawka szkolna będzie skromniejsza
Jak wskazują wyniki badania, najwięcej respondentów planuje wydać w tym roku na wyprawkę szkolną dla jednego dziecka kwotę w przedziale ok. 301-500 zł (36 proc. ankietowanych). Druga najliczniejsza grupa respondentów (25 proc.) zadeklarowała, że planuje na ten cel budżet w wysokości ok. 501-700 zł.