Rzadziej szalejemy z zakupami a więcej oszczędzamy — co widać nie tylko w wynikach grudniowej sprzedaży detalicznej (zaskoczyła ekonomistów 2,3 proc. spadkiem licząc rok do roku), ale także w wynikach grudniowego sondażu firmy Tavex, dealera metali szlachetnych. Według niego, aż 72 proc. uczestników badania, które objęło ponad 1000-osobową reprezentatywną grupę Polaków, zaoszczędziło w ubiegłym roku jakieś pieniądze. Co więcej, ta grupa była o 9 pkt. proc. większa niż w 2022 r., gdy gwałtownie przyspieszyła inflacja.
Najbardziej oszczędni ponownie okazali się najmłodsi Polacy; wśród osób w wieku 18-24 lat niemal każdy (98 proc.) deklaruje w sondażu zgromadzenie w ub. roku jakichś oszczędności. To o 16 pkt. proc. więcej niż w 2022 roku, choć nie pytano o wielkość tych oszczędności. Niewiele gorzej z budowaniem poduszki finansowej jest w nieco starszej grupie (25-34 lata), w której udział oszczędnych wzrósł w zeszłym roku w podobnym tempie, do 82 proc. Najrzadziej oszczędzały osoby w wieku 65+ będące często już na emeryturze, chociaż ponad połowa z nich zdołała odłożyć trochę pieniędzy.
Czytaj więcej
Nic nie będzie tak przyjazne dla naszej kieszeni, jak dokładna analiza dochodów i wydatków.
Pobudka do inwestycji
Jak komentuje Aleksander Pawlak, prezes firmy Tavex, wywołany przez wysoką inflację spadek wartości pieniądza spowodował, że również młode osoby musiały zacząć bardziej świadomie zarządzać swoimi finansami, a zwykle pomaga im tu brak dużych zobowiązań finansowych związanych z utrzymaniem rodziny i mieszkania. Szef Taveksu zaznacza, że najmłodsi dorośli Polacy nie tylko oszczędzają, ale także chcą pomnażać swoje oszczędności. Na ten krok zdecydowało się zresztą w zeszłym roku nieco więcej uczestników badania niż w 2022 r. – bo 41 proc. ankietowanych. Największą zmianę widać wśród osób w wieku 45-54 lat, które w zeszłym roku wyraźnie obudziły się do inwestycji widząc jak inflacja zjada ich gromadzone na emeryturę poduszki finansowe. W tej grupie udział inwestujących zwiększył się z 30 proc. do 53 proc. w ubiegłym roku.
Taki sam wskaźnik inwestycji mieli też starsi Millenialsi (osoby w wieku 35-44 lat). 55 proc. z nich w zeszłym roku inwestowało, to o ok.10 pkt. proc. większa grupa niż rok wcześniej. Wyraźny wzrost odsetka inwestorów widać także wśród najmłodszych uczestników badania (18-24 lata); co trzeci z nich próbował w zeszłym roku pomnażać zaoszczędzone pieniądze, wobec 24 proc. rok wcześniej.