Polacy zdają sobie sprawę z potrzeby dodatkowego oszczędzania. Niestety nie skłania to ich do odkładania pieniędzy na przyszłość. Mimo że nie jest to trudne. Zwłaszcza że istnieją produkty, które są dedykowane gromadzeniu oszczędności na starość. Są to: indywidualne konta emerytalne (IKE) oraz indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE). Różnią je limity wpłat oraz zachęty podatkowe.
IKE i IKZE są oferowane przez banki, powszechne towarzystwa emerytalne, zakłady ubezpieczeń, towarzystwa funduszy inwestycyjnych i domy maklerskie.
– Jeśli chcemy oszczędzać na emeryturę, niezależnie od naszej znajomości inwestowania, wieku czy możliwości finansowych znajdziemy odpowiedni dla siebie produkt. Niezależnie od tego, czy oszczędzający wybierze IKE czy IKZE, gromadzenie środków na emeryturę jest niezbędne – mówi Weronika Dejneka, dyrektor w PZU Życie.
IKE i IKZE w banku jest łatwo dostępnym rozwiązaniem – wystarczy otworzyć rachunek bankowy. Powszechne towarzystwa emerytalne w celu oszczędzania na emeryturę w IKE lub IKZE tworzą dobrowolne fundusze emerytalne (DFE) i to z DFE klient podpisuje umowę o prowadzenie rachunku IKZE.
– Klient nie ma możliwości wyboru strategii inwestycyjnej, w przeciwieństwie do produktów oferowanych przez zakłady ubezpieczeń lub TFI – ocenia Weronika Dejneka. A Katarzyna Osińska, kierownik produktów w ING Życie, podkreśla, że DFE to rozwiązanie dla osób, które chcą w pełni zaufać ekspertom.