OFE są z roku na rok tańsze dla oszczędzających

Spada wskaźnik obciążenia opłatami członków funduszy

Publikacja: 13.05.2011 03:19

OFE są z roku na rok tańsze dla oszczędzających

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Otwarte fundusze emerytalne są z roku na rok tańsze dla klientów. Opłaty ponoszone na rzecz tych instytucji stanowiły przeciętnie 0,92 proc. ich aktywów w ubiegłym roku. Dla porównania, jeszcze rok wcześniej było to 1,32 proc., a dwa lata wcześniej 1,51 proc. – wynika z wyliczeń Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego. Jeszcze np. w 2002 r. wskaźnik ten przekraczał 3 proc.

– Skala prowadzonego biznesu przez fundusze emerytalne powinna mieć wpływ na wysokość opłat – mówi Tomasz Publicewicz z Analiz Online.

Wskaźnik obciążeń członków funduszy emerytalnych opłatami ponoszonymi na rzecz powszechnych towarzystw to iloraz przychodów z opłat od składek i za zarządzanie aktywami oraz wynagrodzenia premiowego PTE do średniej wartości aktywów netto OFE w ubiegłym roku.

Wszystkie fundusze pobierają 3,5 proc. opłaty od składki. Wyjątkiem są  fundusze Allianz i Polsat (odpowiednio 3,45 i 3,4 proc.). Większe różnice występują w przypadku opłaty za zarządzanie aktywami. Zależy ona bowiem od wielkości aktywów, którymi zarządza fundusz (wahają się od 2,2 do 56,3 mld zł). Im wyższe aktywa, tym OFE pobiera niższą opłatę. Z kolei wynagrodzenie premiowe jest uzależnione od wyników inwestycyjnych.

– W związku ze zmianami prawnymi w zakresie opłat ponoszonych przez członków funduszy z tytułu opłaty od składki i opłaty za zarządzanie, które obowiązują od 2010 roku, wartość wskaźnika spadła skokowo, a w kolejnych latach można się spodziewać dalszego powolnego obniżania się wskaźnika – czytamy w raporcie nadzoru.

Z początkiem 2010 r. została obniżona wysokość maksymalnej opłaty od składki z 7 do 3,5 proc. Niższe są też opłaty za zarządzanie aktywami, ale dotyczą głównie największych OFE.

Pod względem opłat fundusze emerytalne wypadają lepiej niż np. fundusze inwestycyjne. W tych drugich instytucjach koszty ponoszone przez klientów w stosunku do aktywów wynoszą ok. 2 proc. – W przypadku funduszy inwestycyjnych trzeba mieć jednak na uwadze, że połowę opłaty za zarządzanie oddają one dystrybutorom – ocenia Publicewicz.

Można podać inny przykład. Jak nie tak dawno wyliczał NBP, odpis na działalność ZUS oraz część opłaty od składki przekazywana ZUS w relacji do wysokości wypłaconych świadczeń wyniosła 2,43 proc. w 2009 r.  Z kolei koszty działalności tej instytucji ogółem w stosunku do wypłaconych świadczeń – 2,75 proc.

Według szacunków klienci coraz mniej będą płacić za oszczędzanie w OFE. Wskaźnik może po 2020 r. spaść przeciętnie do mniej niż 0,5 proc. Głównie będzie to efekt wzrostu aktywów funduszy. – Ponad dwa razy obniżą się przychody towarzystw z opłaty od składki po obniżeniu wysokości składki do OFE. A do tego przychody z opłaty za zarządzanie aktywami choć nominalnie będą rosły, to dynamika ich wzrostu będzie maleć – tłumaczy Grzegorz Chłopek, wiceprezes ING PTE.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki k.ostrowska@rp.pl

Otwarte fundusze emerytalne są z roku na rok tańsze dla klientów. Opłaty ponoszone na rzecz tych instytucji stanowiły przeciętnie 0,92 proc. ich aktywów w ubiegłym roku. Dla porównania, jeszcze rok wcześniej było to 1,32 proc., a dwa lata wcześniej 1,51 proc. – wynika z wyliczeń Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego. Jeszcze np. w 2002 r. wskaźnik ten przekraczał 3 proc.

– Skala prowadzonego biznesu przez fundusze emerytalne powinna mieć wpływ na wysokość opłat – mówi Tomasz Publicewicz z Analiz Online.

Pozostało 83% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami