Na te dwa czynniki wskazało po ok. 1/4 badanych przez firmę Analizy Online, która zajmuje się monitorowaniem m.in. rynku OFE. Na trzecim miejscu, z 19 proc. oddanych głosów, znalazło się spotkanie z doradcą finansowym. Kolejne 14 proc. respondentów wskazało zaś na hipotetyczny stan konta w danym OFE.
— Wartość hipotetyczna konta ma dużo zalet, których nie daje porównywanie nominalnych stóp zwrotu dla poszczególnych OFE. I tak choćby w ciągu 10 ostatnich lat najwyższa uzyskana przez OFE stopa zwrotu wyniosła 141 proc., a najniższa 112 proc. Różnica między tymi wynikami wynosi 26 proc., czyli 29 pkt proc. Jeżeli jednak spojrzymy na wartość zgromadzonego kapitału, to okaże się, że najlepsze OFE (25 807 zł) jest o 6 proc. lepsze od najgorszego (24 412 zł) — tłumaczy Michał Duniec, analityk Analizy Online.
Z czego to wynika? Na podstawie samych wyników OFE nie można wskazać, w jakim stopniu i w jaki sposób wypracowana przez OFE stopa zwrotu przełożyła się na poziom zgromadzonego kapitału. Ocena OFE na podstawie dynamiki jednostki rozrachunkowej może doprowadzić do mylnych wniosków. Wadą takiego podejścia jest bowiem pominięcie faktu, że oszczędzanie na emeryturę składa się regularnych wpłat. Tylko 10 proc. oddanych głosów wskazywało, że największe znacznie przy wyborze funduszu ma stosunek zysku do ryzyka. Ponadto 8 proc. osób, które udzieliły odpowiedzi wskazało na popularność OFE, a 4 proc. na reklamę lub akcję marketingową.
— Chociaż wyniki ankiety ogólnie nie były zaskakujące, to jednak dla dobra przyszłych emerytów przy wyborze funduszu emerytalnego hipotetyczna wartość konta emerytalnego powinna mieć większe znaczenie — ocenia Michał Duniec.
Przypomnijmy jeszcze tylko do 10 lipca Polacy, którzy dostali wcześniej pismo z ZUS, mają czas na podpisanie umowy z OFE. Przed każdym bowiem losowaniem ZUS wysyła listy z przypomnieniem, że osoba nie zapisała się do funduszu emerytalnego, a powinna była to zrobić. Obowiązek taki spoczywa na każdej osobie, która zaczyna pracę lub działalność, za którą odprowadzane są składki na ubezpieczenia emerytalne. Jeśli mimo otrzymanego przypomnienia osoba nie zapisze się do OFE tę instytucję losowo przypisze jej ZUS. Najbliższe losowanie odbędzie się 30 lipca. Osoby, które będą losowane trafią jednego do tych OFE, które spełniają określone w prawie wymogi. Nie są za duże i do tego dobrze pomnażały składki. W najbliższym losowaniu weźmie więc udział sześć funduszy: Allianz, Amplico, AXA, Aegon, Generali i Pocztylion. Do każdego z nich losowana jest taka sama liczba osób.