Już za nieco ponad miesiąc otworzy się okno transferowe umożliwiające przyszłym emerytom wybór tego gdzie mają płynąć składki emerytalne.
Otwarte Fundusze Emerytalne przestaną być obowiązkowe. Ustawa zakłada dobrowolność między ZUS, a OFE + ZUS. Na decyzję o wyborze OFE lub ZUS dostaniemy cztery miesiące i nie będzie ona ostateczna. Po dwóch latach, w 2016 r., otworzy się czteromiesięczne okno transferowe na ewentualną zmianę decyzji w sprawie oszczędzania w OFE lub ZUS. Następne „okienka" będą otwierane co cztery lata. Deklarację pozostania w funduszu emerytalnym będzie można złożyć osobiście w oddziale ZUS, wysłać ją pocztą lub przez Internet za pośrednictwem ePUAP. Decydując się na OFE, przyszli emeryci będą mogli od razu zmienić fundusz. Brak wyboru oznacza automatyczne przeniesienie wszystkich naszych przyszłych składek do ZUS.
WYBIERAM ZUS:
Jeśli zdecydujemy aby nasze składki w całości płynęły do ZUS, wówczas 100 proc. naszej składki, a więc 19,52 proc. naszych wynagrodzeń popłynie do ZUS.Tam pieniądze te zasilą Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, czyli zostaną przeznaczone na bieżące wypłaty emerytur. Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaksięguje jednak naszą wpłatę, co będzie w przyszłości podstawą do wypłat emerytur. 12,22 proc. naszej pensji zostanie zaksięgowane na podstawowym koncie ZUS. Ten zapis księgowy będzie podlegał corocznej waloryzacji, która zależy od inflacji i wzrostu płac w gospodarce przy czym waloryzacja nie może być ujemna. 7,3 proc. naszej wypłaty zostanie zaksięgowane na subkoncie w ZUS. Tu waloryzacja jest nieco inna - jest przeprowadzana według wzrostu nominalnego PKB, czyli realnego wzrostu gospodarczego i inflacji w ostatnich 5 latach i również nie może być ujemna.
WYBIERAM OFE+ZUS:
Jeśli zdecydujemy się na opcję OFE+ZUS, wówczas część naszej składki popłynie do ZUS, a część do otwartego funduszu emerytalnego, podobnie jak miało to miejsce do tej pory. Tak jak przy pierwszym wariancie 12,22 proc. naszej pensji zostanie zaksięgowane na podstawowym koncie ZUS. Ten zapis księgowy będzie podlegał corocznej waloryzacji, która zależy od inflacji i wzrostu płac w gospodarce przy czym nie może być poniżej zera. 4,38 proc. pensji także trafi do ZUS, lecz zostanie zaksięgowane na subkoncie (waloryzacja według nominalnego PKB w ostatnich 5 latach). Natomiast 2,92 proc. naszej wypłaty trafi do otwartego funduszu emerytalnego, gdzie będzie inwestowana na rynku kapitałowym. Jednak na 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego co rok 10 proc. kwoty zgromadzonej w OFE będzie stopniowo przenoszona do ZUS i zamieniana na zapis księgowy na subkoncie w ramach tzw "mechanizmu suwaka". W efekcie przechodząc na emeryturę nie będziemy mieć ani złotówki w OFE.