Z niedawnego badania CBOS „Polacy o produktach długoterminowego oszczędzania" przeprowadzonych na zlecenie Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami wynika, że głównymi motywacjami, które mogłyby skłonić Polaków do samodzielnego oszczędzania na emeryturę byłoby posiadanie „odpowiedniej ilości pieniędzy" (36 proc. badanych) oraz przekonanie o opłacalności samodzielnego oszczędzania (30 proc. badanych).
- W naszym kraju panuje powszechne przekonanie, że długoterminowe oszczędzanie wymaga wielu wyrzeczeń. Tymczasem wystarczy regularnie odkładać choćby niewielką kwotę, by w perspektywie kilkudziesięciu lat zgromadzić kapitał na przyszłość. Ten proces wymaga jednak przede wszystkim świadomości, że to, w jaki sposób spędzimy emeryturę zależy od tego, jak się do niej zawczasu przygotujemy – tłumaczy Marcin Bednarek z BPH TFI.
Oszczędzanie nie polega wyłącznie na odkładaniu pieniędzy, ponieważ rzeczywistą wartość odłożonych środków obniża inflacja. Z tego względu warto poznać rozwiązania, które pozwolą nie tylko gromadzić, ale również pomnażać rosnący kapitał. Proces inwestycyjny warto zacząć od określenia celu, czasu i poziomu ryzyka, jaki jesteśmy w stanie zaakceptować. Jak przekonuje BPH TFI, wybór funduszy inwestycyjnych ma znaczenie, szczególnie w kontekście zabezpieczania finansowej przyszłości. W celu ograniczenia ryzyka warto dokonać dywersyfikacji portfela, czyli ulokować środki w fundusze różnego typu. W ten sposób, aktywa znajdujące się w funduszach o niższym poziomie ryzyka (np. obligacyjne) zabezpieczą inwestycję, a pozostała ich część, znajdująca się w funduszach bardziej ryzykownych (np. akcyjne lub mieszane) zwiększy szansę potencjalnego zysku.
- Kiedy rozpoczynamy oszczędzanie sprzyjają nam dwaj istotni sprzymierzeńcy: systematyczność i czas. Z chwilą zbliżania się do przejścia na emeryturę ich rola niestety istotnie się zmniejsza. Z tego względu warto zawczasu zgromadzić odpowiedni kapitał, który będzie procentował na przyszłość – komentuje Marcin Bednarek.
Jak to zrobić? Przede wszystkim należy postawić na systematyczność. Jak radzi BPH TFI, warto odkładać nawet niewielkie kwoty, które nie wpłyną istotnie na wysokość domowego budżetu, a regularnie gromadzone - przyczynią się do budowy kapitału emerytalnego. Przykładowo, pan Tomasz (30 lat), odkładając miesięcznie 200 zł, przy założonej rocznej stopie zwrotu na poziomie 6 proc., po ukończeniu 60. roku życia, zyska aż 1970 zł miesięcznie, lub 201 908 zł wypłacając jednorazowo. Pani Ewa (20 lat), oszczędzająca analogiczną kwotę 200 zł i przy założonej rocznej stopie zwrotu na poziomie 6 proc., po ukończeniu 60 lat może otrzymać miesięcznie 2001 zł lub aż 286 367 zł jednorazowo