Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej wysłało do konsultacji założenia do kolejnej nowelizacji ustawy o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych – dowiedziała się „Rz”. Trafiły one do członków grupy roboczej powołanej przez Radę Ministrów, która zajmuje się zmianami w prawie o OFE. – Do 14 września czekamy na opinie – mówi Marek Bucior, wiceminister pracy. Później na ich podstawie powstaną ostateczne założenia, które trafią do akceptacji Rady Ministrów.

Założenia do ustawy resortu pracy zakładają m.in. powołanie jednego dodatkowego funduszu, którym będą zarządzać towarzystwa emerytalne. Fundusz typu B będzie bezpiecznie inwestował pieniądze osób, którym niewiele czasu zostało do zakończenia kariery zawodowej. Resort pracy chce, aby bezpieczne fundusze weszły w życie od stycznia 2011 r. PTE będą miały zatem czas do końca 2010 r. na ich utworzenie. Wcześniej w rozmowie z „Rz” Marek Bucior mówił, że resort chce, by na pięć lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego oszczędności osób były już w całości w funduszu B. Po wejściu w życie nowych przepisów towarzystwa emerytalne będą zarządzać funduszem emerytalnym o dwóch subfunduszach – A i B. Pierwszy z nich będzie działał tak, jak obecnie funkcjonują OFE. Dla subfunduszu B będą istnieć inne niż dla A limity inwestycyjne i benchmark (punkt odniesienia).

[wyimek]162 mld zł wynosiły aktywa funduszy emerytalnych na koniec lipca[/wyimek]

Część towarzystw emerytalnych optuje też za tym, by powstał jeszcze trzeci subfundusz. Ma być to fundusz skierowany do najmłodszych uczestników systemu, który sporo będzie inwestował w akcje. Trzy fundusze rekomendowała też Komisja Nadzoru Finansowego. Pomysł ten ma jednak też przeciwników i resort pracy zrezygnował z niego, argumentując, że agresywne strategie inwestowania powinny być oferowane wyłącznie w ramach dobrowolnego oszczędzania emerytalnego.

Założenia do nowelizacji rząd może przyjąć do końca tego roku. Od 2010 r. wchodzą w życie zapisy tegorocznej nowelizacji prawa mówiące o obniżce opłat pobieranych przez fundusze emerytalne.