Panele fotowoltaiczne wpisują się w trendy proekologiczne, podnoszą wartość nieruchomości, nie wymagają konserwacji, nie psują się, nie wytwarzają odpadów i nie emitują zanieczyszczeń. Pozwalają za to zaoszczędzić na opłatach za prąd, są dotowane i dają ulgi podatkowe, dzięki którym zwrot z inwestycji trwa od sześciu do dziesięciu lat. Wszystko zależy od potrzeb, warunków i wielkości minielektrowni.
Warto sprawdzić: Dotacje, ulgi i kredyty na własną energię ze słońca
Specjaliści szacują, że w Polsce mamy około tysiąca godzin słonecznych rocznie. To wystarczy na potrzeby przeciętnego gospodarstwa domowego. Nie trzeba się obawiać zawieruch pogodowych. Instalacja fotowoltaiczna jest odporna nie tylko na burze, ale również na gradobicie. Wytrzyma nawet spadek temperatury do -30 stopni. Inwestycja w mikroelektrownię często zwraca się już po sześciu latach, a przez kilkanaście kolejnych daje czyste zyski. Należy jednak pamiętać, że kolektory słoneczne i panele fotowoltaiczne to nie to samo. Jedne i drugie czerpią energię ze słońca, ale pierwsze służą do podgrzewania wody, a tylko drugie do produkcji prądu.
Oszczędne kilowaty
Moduły fotowoltaiczne przekształcają promienie słoneczne na prąd elektryczny, który jest wykorzystywany w domach. Złożone z nich mikroinstalacje można bezpłatnie przyłączać do sieci energetycznych. Dostawcy energii elektrycznej mają bowiem obowiązek zmienić licznik energii na dwukierunkowy bez żadnych dodatkowych opłat. Zgodnie z prawem energetycznym, a właściwie z jego nowelizacją z 2013 r., mają też obowiązek odkupywania nadmiaru energii pozyskanej z instalacji PV, jeżeli jej moc nie przekracza mocy przyłącza energetycznego budynku. W większości domów jednorodzinnych moc przyłączeniowa wynosi co najmniej 10 kW, a instalacje fotowoltaiczne mają najczęściej 5 kW, co zaspokaja potrzeby gospodarstwa domowego. Czasem wystarczy nawet 3,5 kW, jeżeli w domu mieszkają tylko cztery osoby.
Przy zmianie umowy z dostawcą energii lub jej podpisywaniu trzeba jednak zwrócić uwagę na okres rozliczeniowy. Najkorzystniejszy jest roczny, ponieważ ułatwia rozliczenie nadwyżki pozyskiwanego prądu z paneli w okresie letnim z niedoborem zimowym. Umowy na inne okresy powinny uwzględniać przechodzenie nadwyżki pozyskanego prądu na kolejne.