Aktualizacja: 19.04.2025 21:40 Publikacja: 27.08.2020 16:46
Foto: Adobe Stock
Małgorzata długo zwlekała z zakupem polisy mieszkaniowej. Zawsze były pilniejsze wydatki i ciekawsze sprawy. Do czasu, aż pękł jej wężyk w łazience i zalała sąsiada. Sąsiad zlikwidował szkodę ze swojej polisy mieszkaniowej, a jego ubezpieczyciel hojnie wypłacił odszkodowanie, po czym zażądał zwrotu wypłaconej kwoty od sprawcy zdarzenia, czyli Małgorzaty. To jest tzw. roszczenie regresowe.
– Najważniejszą rzeczą w procesie regresu ubezpieczeniowego jest ustalenie osoby odpowiedzialnej za zdarzenie. Jeżeli będzie to ktoś inny niż ubezpieczony, to towarzystwo ubezpieczeń, którego polisę posiadał, domaga się zazwyczaj rekompensaty od sprawcy – tłumaczy Rafał Mosionek, wiceprezes Compensy.
Po rekompensaty za książeczki mieszkaniowe Polacy się chętnie zgłaszają, gorzej – przy tych samochodowych.
W lutym płace były wyższe od średniej krajowej w co trzeciej branży. Średnie lub wyższe płace można było uzyskać...
Wielu małżonków prowadzi wspólne konto bankowe. Czy umowa rachunku wygasa wraz ze śmiercią jednego z nich?
Santander Consumer Bank zdobył pierwsze miejsce w rankingu pożyczek bankowych dla klientów banku, uzyskując 10,7...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Pieniądze są złe czy dobre? W Polsce to silne tabu. A jednak oszczędzanie to początek, a nie koniec finansów oso...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas