– Zgodnie z przepisami, pod jednym NIP mogą występować różne nazwy firm, adresy np. ze względu na różne PKD (Polska Klasyfikacja Działalności). Taka sytuacja nie wyklucza możliwości przyznania kredytu. Podstawą jest prawidłowa weryfikacja firmy, tj. stanu faktycznego. Jeśli nie ma zastrzeżeń w zakresie wiarygodności, kredyt może zostać udzielony – zapewnia biuro prasowe BNP Paribas.
Warto sprawdzić: Kiedy bank zdegraduje klienta VIP do niższej ligi
Pani Anna starała się o kredyt w PKO BP. Jednak jej wniosek został odrzucony.
– Dostałem zwrotkę co do zaświadczenia od pracodawcy, a sprawa dotyczyła kilku nazw pod jednym numerem NIP. Kto pracuje w tym banku, że nie zna prawa gospodarczego, a brak wiedzy kompletnie tego nie usprawiedliwia – opowiada wzburzona kobieta.
Przypomina, że w Polsce można na jednym numerze NIP mieć milion nazw – dokładnie tyle ile podoba się przedsiębiorcy. Czytelniczka próbowała rozmawiać z bankiem. Od analityka usłyszała, żeby pracodawca w zaświadczeniu zostawił samo nazwisko założyciela firmy.