Aktualizacja: 22.11.2024 01:39 Publikacja: 12.09.2023 13:58
Według przepisów wynagrodzenie za pracę w komisji wyborczej jest dietą.
Foto: AdobeStock
Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła stawki za pracę w komisjach wyborczych w nadchodzących wyborach parlamentarnych, które odbędą się 15 października. W porównaniu z rokiem 2019 wynagrodzenia wzrosły nawet o 75 proc. Termin zgłoszeń dla członków komisji mija 15 września.
W nadchodzących wyborach można zarobić odpowiednio 800 zł jako przewodnicząca/-y, 700 zł jako wiceprzewodnicząca/-y i 600 zł jako członek komisji wyborczej. Wynagrodzenia te są wypłacane nie tylko za pracę w komisjach, ale też za uczestnictwo w szkoleniach, koniecznych do pełnienia tych ról.
Oszczędności pozwalające przeżyć pół roku dają poczucie bezpieczeństwa połowie osób z takim kapitałem. Dysponuje nim niespełna 20 proc. dorosłych.
W nocy z soboty na niedzielę część usług w wielu bankach nie będzie dostępna dla klientów. Ale płatność kartą w punktach stacjonarnych ma być możliwa.
Dla osób, które zastrzegły PESEL, są ograniczenia kwoty wypłat gotówki w oddziałach, ale nie ma ich podczas pobierania pieniędzy z bankomatu, o ile spełniamy warunki i mamy odpowiednią kwotę na koncie.
Lepiej wcześniej zadbać o dostęp do wszystkich rachunków, lokat czy kredytów starszej osoby, bo wraz z pogarszaniem się jego stanu zdrowia może być trudniej zarządzać majątkiem bez odpowiednich pełnomocnictw.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Wnioskodawca może wybrać, czy chce otrzymywać 400 zł, 600 zł, 800 zł czy 1000 zł miesięcznie. Od 2016 roku ceny wzrosły o ponad połowę, a minimalne wynagrodzenie ponaddwukrotnie. Obecnie tzw. minimum socjalne dla jednoosobowego gospodarstwa domowego wynosi 1773 zł. W rezultacie kredyt niemalże przestał spełniać swoją rolę.
Kandydat PiS będzie średni, jeśli nie słaby. Ale to nie oznacza, że nie okaże się też groźny, a KO ma już zwycięstwo w kieszeni: do wiosny 2025 roku jeszcze bardzo daleko.
Telewizja Republika poinformowała nieoficjalnie, że szef Instytutu Pamięci Narodowej, Karol Nawrocki, został wskazany jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich. Rzecznik PiS Rafał Bochenek: "Nie zapadła w tej sprawie ŻADNA decyzja".
Matt Gaetz odrzucił nominację Donalda Trumpa na stanowisko prokuratora generalnego, twierdząc, że jego kandydatura „odciąga uwagę od kluczowej pracy” związanej z przekazaniem władzy Trumpowi.
Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk poinformował, że wysłał do prezydenta-elekta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa list, w którym wspomniał między innymi o kwestii reparacji za szkody wyrządzone Polsce przez Niemcy w czasie II wojny światowej.
- Potrafię skrzyknąć do Warszawy spotkanie wielkiej unijnej piątki: ministrów spraw zagranicznych Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii, a ponadto Wielkiej Brytanii - mówił w Chrzanowie Radosław Sikorski, szef MSZ, kandydat Koalicji Obywatelskiej w prawyborach prezydenckich. Sikorski przekonywał też, że PiS - biorąc pod uwagę czasy, w jakich żyjemy - powinien wystawić w wyborach prezydenckich Mariusza Błaszczaka.
„Który z poniższych polityków PiS osiągnąłby Pani/Pana zdaniem najlepszy wynik w wyborach prezydenckich?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Gdyby PiS miał polityka charyzmatycznego jak Przemysław Czarnek, nieuwikłanego w osiem lat rządów PiS jak Karol Nawrocki i lubianego przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego jak Mariusz Błaszczak, kandydata tej partii na prezydenta znalibyśmy pewnie od wielu tygodni.
Zamieszanie wokół wyboru kandydata PiS na prezydenta to skutek wewnętrznych sporów i podziałów w partii. Nie pojawił się dotychczas kandydat, wokół którego większość działaczy partyjnych byłaby się w stanie zjednoczyć. Wydaje się jednak, że minister Czarnek ma największe szanse – mówi dr Jacek Kucharczyk, prezes Instytutu Spraw Publicznych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas