Już 23 marca w Desie unicum odbędzie się aukcja designu. Dominują obiekty z czasów PRL, jest ich w sumie 180. Rynek designu z czasów Polski Ludowej jest w doskonałej kondycji. Niestety nadal zdarza się, że nieświadomi właściciele wyrzucają wartościowe przedmioty na śmietniki.
Sensację wzbudza porcelanowa figurka „Gołębie” zaprojektowana w 1959 roku przez Henryka Jędrasiaka. Figurka ma 10 cm wysokości, jest niepozorna. Na jednej z poprzednich aukcji Desy Unicum taka sama figurka osiągnęła rekordową cenę 60 tys. zł. Czy teraz cena będzie również rekordowa?
Czytaj więcej
Rynki numizmatów i sztuki działają na najwyższych obrotach. Umacnia się pozycja numizmatów z Pols...
Figurkę wykonano w Zakładach Porcelany Stołowej w Chodzieży, ma na spodzie znak legendarnego Instytutu Wzornictwa Przemysłowego. Takie porcelanowe figurki dziś uznajemy za luksusowe. Natomiast w czasach PRL dostępne były na co dzień w sklepach, to było piękno dla każdego.
Właściciele figurek z czasów PRL, którzy zechcą je sprzedać, powinni wiedzieć, że mają one zróżnicowane ceny. Niektóre są wyjątkowo drogie, inne zaś tanie. Na przykład jedna „Sikorka” Mieczysława Naruszewicza ma w ofercie wycenę 10-15 tys. zł, natomiast inna „Sikorka” tego artysty została wyceniona na 2-3 tysiące. Opłaca się znać wyniki aukcji podawane na stronach domów aukcyjnych. Dzięki temu wiemy, ile kosztują dawne wyroby ceramiczne, które mamy w domu odziedziczone po przodkach.