Desa Unicum opublikowała niedawno bilans ostatnich aukcji młodej sztuki. W styczniu 2024 osiągnęły rekordowy obrót ponad 560 tys. zł. Jest to wzrost o ok. 80 tys. zł, względem stycznia 2023. To potwierdza silną pozycję młodej sztuki na rynku.
W 2008 roku nastąpił na świecie globalny krach finansowy. Krajowy rynek sztuki ostro zahamował. Wtedy zaczęto organizować aukcje młodej sztuki, gdzie wszystkie ceny wywoławcze wynosiły zaledwie 500 zł. Aukcje te miały ożywić handel.
Czytaj więcej
W sztuce w Polsce i na świecie rok 2023 należał do Ewy Juszkiewicz. Co sprawia, że malarstwo polskiej artystki jest tak uwielbiane?
Antykwariusze liczyli na to, że nowi nabywcy taniej sztuki stopniowo zaczną kupować droższe obiekty i krajowy rynek odżyje. Z czasem ceny wywoławcze podwyższono do tysiąca lub tysiąca pięciuset złotych. To miała być sztuka dostępna dla każdego.
Aukcje młodej sztuki zdominowały handel
Ten eksperyment się udał. Aukcje młodej sztuki zdominowały handel. Z analiz portalu Artinfo.pl wynika, że młoda sztuka co roku stanowiła ponad ok. 40-50 proc. wszystkich prac oferowanych na krajowych aukcjach. Co roku na tych aukcjach sprzedawano po ok. 7-10 tys. obiektów.