Kolekcjoner sztuki to dobrze płatny zawód

Osoby kolekcjonujące sztukę zostawiają sobie najlepsze dzieła, mniej ważne sprzedają. Dzięki temu kolekcja zarabia i na siebie, i na kolekcjonera.

Publikacja: 03.07.2024 04:30

Kolekcjonerzy zawsze mają zapas dobrego towaru

Kolekcjonerzy zawsze mają zapas dobrego towaru

Foto: Fot. Desa Unicum

Klasycznym przykładem zysków z kolekcjonerstwa są kolejne zbiory Wojciecha Fibaka. Pierwsza kolekcja powstała w latach 70. ubiegłego wieku. Gazety na bieżąco informowały, kiedy Fibak sprzedawał obrazy z kolekcji. W 2018 r. rekordowo za ok. 4,7 mln zł sprzedał na aukcji w Desie Unicum obraz Fangora. Teraz w Centrum Sztuki Współczesnej Znaki Czasu w Toruniu Fibak prezentuje najnowszą wersję kolekcji. Kreuje nowe nazwiska. Czy te obrazy też wyjdą na rynek?

Skarby z galeryjnych strychów i piwnic

Pozostało 85% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Inwestycje Alternatywne
Rynek sztuki. Na inwestycję i na prezent
Inwestycje Alternatywne
Kapitał uśpiony w galeriach sztuki
Inwestycje Alternatywne
Wysoka dopłata za dobry rodowód
Inwestycje Alternatywne
Malarze École de Paris to dobra lokata
Materiał Promocyjny
Dylematy ekologiczne
Materiał Promocyjny
Nowa platforma do pasywnego inwestowania w ETF-y