– Zmiany, które w istotny sposób mogą mieć wpływ na model działania uczestników rynku finansowego, powinny być wprowadzane w sposób ostrożny i najlepiej stopniowy – podkreśliło Ministerstwo Finansów w stanowisku przekazanym „Parkietowi”. Mowa o proponowanym przez Komisję Nadzoru Finansowego ograniczeniu opłaty za zarządzanie otwartymi funduszami inwestycyjnymi do 2 proc. Dlatego resort ocenia, że ostatni pomysł KNF, żeby obniżenie opłat rozłożyć w czasie, to krok w dobrą stronę.

– Jednocześnie Ministerstwo Finansów będzie zachęcało KNF do poszukiwania sposobów na uproszczenie otoczenia regulacyjnego dla funduszy inwestycyjnych, na przykład w zakresie terminów na wydanie decyzji odnośnie do tworzenia funduszy – poinformowało „Parkiet” MF.

Ostatnia propozycja Komisji Nadzoru Finansowego z piątku 31 marca złagodziła rekomendację ze środy 29 marca, w której postulowano, aby przy okazji wdrażania do polskiego prawa unijnej dyrektywy MiFID II m.in. ograniczyć do 2 proc. maksymalny poziom opłaty za zarządzanie funduszami otwartymi (dziś w przypadku niektórych funduszy akcji to nawet 4 proc.). W piątek po sesji nadzór wydał stanowisko, w którym uzupełnił pierwotną rekomendację o pomysł na rozłożenie obniżki w czasie – do 2022 r.