Niedocenione giełdowe perełki

Przedstawiamy spółki rekomendowane przez analityków.

Publikacja: 20.09.2017 19:26

Niedocenione  giełdowe perełki

Foto: Bloomberg

Jeśli porównamy ceny docelowe akcji podawane w wydanych ostatnio rekomendacjach z bieżącymi kursami na giełdzie, okaże się, że inwestycyjnych okazji nie brakuje.

Biorąc pod uwagę obecną wycenę i oczekiwania dotyczące wyników w kolejnych kwartałach, jedną z ciekawszych propozycji z sektora finansowego jest Alior Bank. Szybko się rozwija i nie ma ryzykownych kredytów frankowych. Najwyżej, bo na 75,20 zł (wobec ok. 63 zł płaconych obecnie na giełdzie), akcje tego banku wycenili analitycy DM BOŚ. Ich zdaniem Alior Bank może skorzystać na fuzji z Bankiem BPH.

– Alior Bank zwiększa aktywność w wysokomarżowych segmentach dzięki umiejętnej sprzedaży produktów. W naszej ocenie nowy zarząd wydaje się dobrze przygotowany do osiągania celów strategicznych. Spodziewamy się silnej poprawy wyników w nadchodzących latach po zakończeniu fuzji – twierdzą eksperci DM BOŚ.

Nie tylko banki

Warto się też przyjrzeć innym spółkom z sektora finansowego. Korzystnie wyglądają perspektywy windykatorów, którzy rozwijają biznes, inwestując w zakup kolejnych portfeli wierzytelności; dobra sytuacja gospodarcza w kraju pozytywnie wpływa na poziom spłacania długów.

Biorąc pod uwagę perspektywy i cenę rynkową, szczególnie atrakcyjnie wygląda Vindexus. Zdaniem analityków DM BOŚ, cena akcji tej spółki powinna zmierzać w kierunku 13,90 zł (to o ponad 40 proc. więcej niż obecnie). Na korzyść spółki przemawiają: wysoka efektywność działania i spore dyskonto w wycenie względem innych spółek wierzytelnościowych.

Uwagę analityków zwrócił też niedawny giełdowy debiutant – GetBack, którego papiery wyceniane są nawet na 34 zł (na giełdzie kosztują niecałe 26 zł). Zdaniem analityków Haitong Banku, zalety GetBacku to m.in. duży poziom inwestycji oraz współpraca z Altusem TFI i Trigonem TFI. Działania te mają przynieść spółce wymierne korzyści finansowe. Według prognoz w tym roku zysk netto spółki wyniesie 266 mln zł, a przychody 714 mln zł, co oznacza poprawę w porównaniu z 2016 r. odpowiednio o 33 i 72 proc.

Producenci gier na fali

Wśród polecanych przez brokerów spółek nie brakuje takich, które w ciągu ostatnich miesięcy pozwoliły już całkiem dobrze zarobić. Jednak zdaniem analityków, ich dobre perspektywy wciąż nie są w pełni odzwierciedlone w cenach akcji.

Szanse na wzrost mają producenci gier wideo. W tym gronie najatrakcyjniej prezentowało się 11 bit studios (według brokerów ponad 30-proc. potencjał wzrostu kursu). Ten twórca gier znany jest z dopracowanych produkcji. W tym roku na rynek miał trafić długo wyczekiwany „Frostpunk”.

– Podtrzymujemy pozytywne nastawienie do spółki, biorąc pod uwagę duży potencjał jej nowej produkcji, duże wpływy ze sprzedaży „This War of Mine”, bardzo interesujące projekty w segmencie wydawniczym, dotychczasowe osiągnięcia oraz koncentrację na jakości produktu – argumentują eksperci DM BOŚ.

Mimo wzrostu notowań o ponad 100 proc. od początku roku, szanse na podtrzymanie dobrej passy ma też CD Projekt. Do inwestorów trafiają kolejne pozytywne zalecenia od brokerów. Wśród największych optymistów są eksperci Erste Securities, którzy przed paroma dniami podwyższyli cenę docelową akcji do 121,5 zł (z 73,1 zł). To oznacza, że kurs ma jeszcze ponad 15-proc. przestrzeń do wzrostu.

CD Projekt wciąż zarabia na grach o Wiedźminie. Zaskakująco dobrze wypada gra karciana „Gwint” będąca jeszcze w fazie testów. Analitycy mocno też wierzą w potencjał „Cyberpunka”, który ma się pojawić w kolejnych latach. Niedawno zarząd sygnalizował, że potencjał gry jest większy niż serii o Wiedźminie.

Z dużym potencjałem

Kilka ciekawych okazji można znaleźć wśród spółek przemysłowych. Najatrakcyjniej wygląda Amica. Jej akcje analitycy Noble Securities wyceniają na 222 zł (blisko 40 proc. więcej niż wynosi kurs giełdowy).

Spółka powinna poprawiać wyniki w kolejnych latach dzięki geograficznej dywersyfikacji sprzedaży i konsekwentnemu budowaniu swojej pozycji na rynkach zachodnioeuropejskich. Akcje spółki są wyceniane z wysokim dyskontem zarówno wobec krajowych średnich spółek przemysłowych, jak i spółek zagranicznych z branży AGD.

Potencjał mają też walory Mercatora, producenta rękawic gumowych. Inwestorzy płacą za nie obecnie na GPW około 16,50 zł, ale w ocenie Vestor DM są one warte 23,10 zł.

– Po ostatnim spadku cen lateksu (o 30 proc. od szczytu w lutym) spodziewamy się stopniowej poprawy rentowności produkcji w kolejnych kwartałach. Spodziewamy się też wzrostu marż wraz ze spadkiem średniej ceny zakupu towarów i poprawą wpływu czynników kursowych – twierdzą eksperci Vestor DM.

W gronie spółek budowlanych największe nadzieje analitycy wiążą z Erbudem. Cena docelowa tych papierów w najnowszej rekomendacji analityków DM BDM wynosi 32 zł (około 25 proc. więcej niż teraz na giełdzie). Analitycy oczekują, że w drugim półroczu 2017 r. i w 2018 r. spółka odnotuje sporo wyższe przychody (start realizacji części znaczących kontraktów opóźnił się).

Analitycy wysoko cenią także Benefit Systems. Trwająca korekta notowań może stanowić dobrą okazję do zakupu walorów tej spółki, gdyż wyceny z najnowszej rekomendacji przewyższają kurs giełdowy nawet o ponad 40 proc. (Erste Securities wycenił je na 1400 zł). Spółka szybko się rozwija dzięki rosnącemu rynkowi kart sportowych.

Zdaniem analityków, Benefit Systems będzie kontynuować wysokie tempo poprawy wyników w nadchodzących latach. Będzie się to wiązać z rozwojem biznesu na rynkach zagranicznych, głównie w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

Opinia

Tomasz Wyłuda | analityk bm ing banku

Akcje wchodzące w skład WIG nadal wydają się niedowartościowane. Wskaźnik cena do zysku (C/Z) dla całego tego indeksu to obecnie 14, natomiast długoterminowa średnia wynosi 15. Zatem drogo nie jest. Niezbędna jest jednak selekcja spółek. Jeżeli zainwestujemy na ślepo, możemy trafić na firmę z indeksu sWIG80, który jest teraz w głębokiej korekcie.

Obecnie widać większe zainteresowanie zagranicznych inwestorów naszym parkietem. Dlatego duże spółki powinny lepiej sobie radzić. Mimo ostatnich wzrostów wciąż są niedowartościowane. W tym roku stopa zwrotu z akcji należących do WIG20 może być większa w porównaniu z sWIG80; byłoby tak po raz pierwszy od 2011 r., kiedy cała giełda była w korekcie. Z tego też powodu trzeba uważnie wybierać nie tylko poszczególne spółki, ale i sektory. Musimy spojrzeć, gdzie płynie kapitał, a ten płynie w kierunku dużych firm.

Jeśli porównamy ceny docelowe akcji podawane w wydanych ostatnio rekomendacjach z bieżącymi kursami na giełdzie, okaże się, że inwestycyjnych okazji nie brakuje.

Biorąc pod uwagę obecną wycenę i oczekiwania dotyczące wyników w kolejnych kwartałach, jedną z ciekawszych propozycji z sektora finansowego jest Alior Bank. Szybko się rozwija i nie ma ryzykownych kredytów frankowych. Najwyżej, bo na 75,20 zł (wobec ok. 63 zł płaconych obecnie na giełdzie), akcje tego banku wycenili analitycy DM BOŚ. Ich zdaniem Alior Bank może skorzystać na fuzji z Bankiem BPH.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Portfel inwestycyjny
Inflacja uderzyła w oprocentowanie obligacji skarbowych. Jak nie stracić?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Rynki finansowe
Jak Chiny zarzynają kurę znoszącą złote jaja
Portfel inwestycyjny
Centra usług: szlifujący się diament
Portfel inwestycyjny
Inwestorzy w oczekiwaniu na obniżki stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Portfel inwestycyjny
Przy wysokim wzroście płac w 2024 r. oszczędności Polaków mogą dalej rosnąć