Cztery cyfry, które aktywują nową kartę czy to kredytową czy debetową zwykle bank przesyła do jej posiadacza pocztą. Na przesyłkę jednak trzeba czekać. Czasem nawet kilka tygodni.
Dlatego banki wychodzą naprzeciw klientom i pozwalają, by do nowej karty sami posiadacze ustalali swój PIN. – Do wszystkich nowych kart płatniczych: debetowych wydawanych do konta, przedpłaconych i kredytowych klient sam aktywuje kartę i nadaje swój kod PIN – mówi Joanna Majer-Skorupa, zastępca rzecznika prasowego w ING Banku Śląskim. Posiadacze kart mogą to zrobić poprzez swój system bankowości internetowej lub za pośrednictwem kontaktu ze specjalistą w contact centre. – Nie wyznaczamy posiadaczowi karty PIN-u startowego. Opcja samodzielnego nadania numeru przez klienta jest jedyną możliwą opcją nadania numeru PIN do nowej karty, więc korzystają z niej wszyscy klienci – tłumaczy Joanna Majer-Skorupa.
Warto sprawdzić: Na PIN do karty czasem trzeba się naczekać
Podobnie jest w Banku Millennium. – Pierwszy kod PIN do nowej karty klient nadaje sobie samodzielnie. Może to zrobić w serwisie bankowości internetowej Millenet, w aplikacji mobilnej lub przez telefon w TeleMillennium. Klient może też zmienić kod PIN klient w dowolnym momencie, korzystając z tych samych kanałów oraz dodatkowo w bankomacie – tłumaczy Agnieszka Kubajek, z biura prasowego banku.
Również w PKO BP klienci mogą zarówno do kart debetowych jak i kredytowych samodzielnie ustalić PIN w serwisie internetowym iPKO lub aplikacji mobilne IKO. – Korzysta z tych możliwości zdecydowana większość klientów – przyznaje Joanna Fatek z biura prasowego.
W Santander Banku jeśli klient ma usługi bankowości elektronicznej to sam sobie tam ustawia PIN do nowej karty.- Natomiast osoby, które nie korzystają z usług elektronicznych, PIN do nowej karty dostają tradycyjne – mówi Ewa Krawczyk z biura prasowego banku.