W wyjątkowych sytuacjach bank może nam przesłać kartę kredytową czy płatniczą kurierem, zamiast listem zwykłym. Ale czasem za to trzeba zapłacić. Czasem można plastik odebrać w oddziale.
Stale rośnie liczba osób korzystających z bankowości internetowej czy mobilnej. Pozostali nawet z tak drobną sprawą jak zmiana PIN-u karty muszą iść do oddziału.
Choć dziś można korzystać z wirtualnych kart debetowych czy kredytowych, to jednak wiele osób chce mieć w portfelu „plastik”. Nie zawsze banki wyślą go do klientów mieszkających za granicą.
Choć fizycznie karta nie została zniszczona to nie da się przy jej pomocy wypłacić pieniędzy. Dlaczego? Mogło dość do mechanicznego zarysowania bądź innego uszkodzenia paska magnetycznego - mówią bankowcy.
Płatności mobilne wyprzedzają te robione karatami, dlatego nie będzie podwyższana kwota płatności zbliżeniowych bez użyciu PIN-u – wynika z informacji przekazanych nam przez obie organizacje płatnicze.
Część banków zaczyna już wprowadzać usługę odroczonych płatności, ale tylko na wyznaczoną limitem kwotę. Jeśli klient nie ureguluje zapłaty w ustalonym terminie, będzie miał tzw. zadłużenie przeterminowane.
Zanim skorzystamy z bankomatu sprawdźmy, czy urządzenie jest sprawne. Uszkodzony slot może spowodować, że nie tylko nie wypłacimy gotówki, ale też utracimy kartę.
Bank Pekao przekaże swoim najzamożniejszym klientom 440 unikalnych kart kredytowych, na które przeniesiono 440 fragmentów obrazu artysty Rafała Bujnowskiego.
Młodzi za wznowienie karty debetowej z reguły nie płacą, ale klientom, którzy skończyli 26. rok życia, banki naliczają za to opłaty. I czasem całkiem słone.