Aktualizacja: 21.11.2024 18:55 Publikacja: 05.04.2022 13:37
Foto: Adobe Stock
W 2020 r. przestępcy skradli w ten sposób 38,5 mln zł, a w 2021 r. już o 57,6 mln zł. Przez trzy kwartały ubiegłego roku odnotowano aż 172 tysiące kradzieży. Te dane to sygnał, że przestępcy są nie tylko coraz bardziej skuteczni, ale i opracowują coraz więcej sposobów na to, by wzbogacić się, zyskując dostęp do cudzych kart płatniczych. Jedną z najczęściej stosowanych metod kradzieży jest kopiowanie danych wprost z paska magnetycznego karty, w celu stworzenia jej duplikatu. Posiadając te informacje, złodzieje mogą z łatwością dokonywać transakcji „sklonowaną” kartą bez wiedzy i zgody właściciela. Tak właśnie dochodzi do skimmingu, którego ofiarą można paść przy sklepowej kasie, korzystając z terminalu, ale też meldując się w hotelu lub używając bankomatu, w którym zainstalowano urządzenia umożliwiające w konsekwencji kradzież naszych pieniędzy. Skimming to bardzo „dyskretny” sposób na kradzież: dzięki technologicznym sztuczkom przestępców, momentu kopiowania danych można nawet nie zauważyć, dlatego zaatakowane osoby, często dowiadują się o tym dopiero, gdy odkrywają, że ktoś właśnie wyczyścił im konto. Co gorsza, gdy „łupem” przestępcy padnie karta kredytowa, na której ofiara ma otwarty limit, złodziej bez problemu może nie tylko pobrać bieżące środki, ale jeszcze zaciągać kredyt i obciążyć właściciela karty spłatą zobowiązań, na które nigdy się nie decydował.
W wyjątkowych sytuacjach bank może nam przesłać kartę kredytową czy płatniczą kurierem, zamiast listem zwykłym. Ale czasem za to trzeba zapłacić. Czasem można plastik odebrać w oddziale.
Stale rośnie liczba osób korzystających z bankowości internetowej czy mobilnej. Pozostali nawet z tak drobną sprawą jak zmiana PIN-u karty muszą iść do oddziału.
Choć dziś można korzystać z wirtualnych kart debetowych czy kredytowych, to jednak wiele osób chce mieć w portfelu „plastik”. Nie zawsze banki wyślą go do klientów mieszkających za granicą.
Choć fizycznie karta nie została zniszczona to nie da się przy jej pomocy wypłacić pieniędzy. Dlaczego? Mogło dość do mechanicznego zarysowania bądź innego uszkodzenia paska magnetycznego - mówią bankowcy.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Jeśli nie mamy karty walutowej, to musimy się liczyć z prowizjami płaconymi za transakcje przeprowadzane podczas zagranicznych wakacji.
Banki w sprawach frankowych masowo pozywają swoich klientów o zwrot udostępnionego kapitału. Próbują w ten sposób bronić się przed przedawnieniem kapitału. Liczba takich spraw sięga już 30 tys. Prawnicy radzą, by wezwania do zapłaty traktować poważnie
W ślad za oczekiwaniami klientów i etycznym obowiązkiem, sektor bankowy w Polsce nie wyklucza zaangażowania w finansowanie procesów odbudowy Ukrainy. Ale konieczne jest tu wsparcie publiczne i dobre przygotowanie.
Przedstawiamy najciekawsze orzeczenia z zakresu prawa gospodarczego, administracyjnego, prawa pracy i ubezpieczeń, a także cywilnego oraz karnego wybrane z października 2024 r.
Brak stałych wpływów i zleceń oraz szybko rosnące koszty prowadzą do popadania firm w długi i coraz słabszej sytuacji finansowej sektora.
– Polscy inwestorzy nie mają świadomości, że w detalicznych obligacjach skarbowych indeksowanych inflacją mają fantastyczny instrument – mówi Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny BM PKO BP.
Postępująca deglobalizacja, której kolejnym krokiem mogą być reformy gospodarcze zapowiedziane przez Donalda Trumpa, 47. prezydenta USA, powoduje że oczekiwany wzrost gospodarczy i technologiczny Unii Europejskiej mierzy się z coraz większymi wyzwaniami. W obliczu tych zmian rośnie znaczenie Publicznych Banków Rozwoju (PBR), które jako jedyne są w stanie zapewnić stabilność finansowania długofalowych projektów istotnych nie tylko z punktu widzenia gospodarczego, ale również społecznego i środowiskowego.
Nie ma jeszcze formalnego projektu ustawy frankowej, a już jej założenia zmuszają strony tych sporów do przygotowania taktyki postępowania czy to przed sądem, czy przy próbach ugodowych, choćby na korytarzu sądowym.
Wydawałoby się, że wybuch wojny w Ukrainie przyspieszy procesy związane z poprawą bezpieczeństwa Polaków. To okazało się złudne. Straciliśmy mnóstwo czasu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas