9 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Duża ostrożność wskazana
Dbając o nasze pieniądze, musimy nie tylko zwracać uwagę, jak nimi dobrze gospodarować, w co inwestować oszczędności i jak efektywnie wydawać.
Trzeba być też bardzo czujnym i reagować na potencjalne zagrożenia. Dlatego zajęliśmy się ważnym i budzącym niepokój tematem: rynkiem nieruchomości.
Ceny lokali w ostatnich latach bardzo mocno rosły w górę. Rosną nadal, ale na rynku widać pierwsze jaskółki zwiastujące odwrócenie tego trendu. Oczywiście te sygnały mogą się nie sprawdzić, ale nie można ich lekceważyć. Mieszkań sprzedaje się wyraźnie mniej – potwierdzają to zarówno dane z Głównego Urzędu Statystycznego jak i z Narodowego Banku Polskiego. Ten drugi dokument zwraca uwagę na znaczny wzrost cen metra kwadratowego w ciągu ostatnich 12 miesięcy przekraczający dynamikę 10 proc. W niektórych polskich miastach, wskazując równocześnie na duży spadek zawieranych w ostatnim czasie transakcji. Wniosek: czeka nas pęknięcie bańki na nieruchomościach. Koniec boomu siłą rzeczy musi odbić się na funduszach nieruchomości. Na baczności muszą się więc mieć nie tylko inwestujący bezpośrednio w lokale, ale także kupujący jednostki uczestnictwa w tego typu funduszach.
