Dostałeś do domu list na obce nazwisko z banku? Nie otwieraj go

Nie otwieraj go, a odeślij do adresata. Banki nie przyjmą takiej reklamacji od postronnej osoby. Zmianę adresu może zgłosić tylko sam klient.

Publikacja: 28.10.2021 15:52

Dostałeś do domu list na obce nazwisko z banku? Nie otwieraj go

Foto: Adobe Stock

- Sam fakt przesłania poczty na określony adres nie upoważnia każdej osoby czy podmiotu, który pod tym adresem przebywa, do otwarcia, ani tym bardziej do zapoznania się z korespondencją w sytuacji, gdy jest ona zaadresowana na inny podmiot czy osobę – podkreśla Paweł Jurek, rzecznik Pekao SA.

Przypomina, że informacje zawarte w przesyłkach listowych są objęte szczególną ochroną prawną, wynikającą z tajemnicy pocztowej oraz tajemnicy korespondencji. - Przesyłka pocztowa niewłaściwie doręczona z powodu nieaktualnego adresu, powinna być zwrócona operatorowi pocztowemu- radzi rzecznik.

Czytaj więcej

Przelew zablokowany? Sprawdzają czy nie pierzesz pieniędzy

Odeślij taki list

Pan Piotr od kilku już lat otrzymuje listy z danymi finansowymi dotyczącymi zobowiązań kredytowych kobiety, która wynajmowała jego mieszkanie, zanim on je kupił.

- Wielokrotnie kontaktowałem się z infoliną banku w tej sprawie. Składałem reklamacje i każdorazowo otrzymuję informację, że obowiązkiem klienta banku jest poinformowanie o zmianie miejsca zamieszkania – opowiada pan Piotr.

Tyle, że on z adresatką bankowych listów nie ma nic wspólnego. Nigdy jej nie poznał, nie zna jej obecnego adresu.

–Już absurdem ze strony banku było wysłanie listu poleconego do tej kobiety w odpowiedzi na moją reklamacje, na mój adres, by potwierdziła, że już tu nie mieszka. Bareja by tego nie wymyślił – opowiada.

Co robić w sytuacjach gdy do naszej skrzynki trafi list z banku na nazwisko obcej nam osoby?

- Problem nie jest częsty, ale zdarza się. W takich sytuacjach można zgłosić do banku, że otrzymuje się korespondencję osoby trzeciej, która nie zaktualizowała danych – radzi Kinga Wojciechowska –Rulka, z biura prasowego mBanku.

Dodaje, że wówczas bank skontaktuje się ze swoim klientem w inny dostępny sposób i poprosi go o zmianę danych, aby korespondencja wychodziła prawidłowo. - W skrajnym przypadku, możemy zmienić sposób komunikacji z klientem na elektroniczny, aby uniknąć niechcianej korespondencji – mówi Kinga Wojciechowska-Rulka. 

Magdalena Ostrowska z ING Banku Śląskiego mówi, że w przypadku zgłoszeń tego rodzaju, bank podejmuje próby kontaktu z klientem celem aktualizacji danych adresowych.

- W przypadku, gdy te działania okazują się bezskuteczne, informacja o zgłoszeniu nieprawidłowych danych adresowych zostaje odnotowana w systemie bankowym i odpowiednie czynności sprawdzające w indywidualnych przypadkach zostają podjęte. Niemniej jednak, w części korespondencji dotyczącej zmian w regulacjach, bank jest zobowiązany je przesyłać –zauważa Magdalena Ostrowska.

Czytaj więcej

Zadają dziwne pytania, gdy przelewamy pieniądze do USA

Bank będzie szukał klienta

Magdalena Zielińska, Inspektor Ochrony Danych z Credit Agricole zauważa, że korespondencję zawsze można wrzucić do pocztowej skrzynki zwrotów, wtedy poczta zwraca ją do nadawcy, czyli banku.

– Tą drogą otrzymuje informacje o błędnym adresie. Szybszym sposobem będzie jednak zgłoszenie takiej sytuacji do banku, który gdy dowiaduje się o takiej sytuacji kontaktuje się z klientem i potwierdza jego adres zamieszkania – opowiada Magdalena Zielińska.

Przypomina, że obowiązkiem klienta jest poinformować bank o zmianie swojego adresu do korespondencji. Niemniej czasem klienci zapominają o tym.

- Dlatego też często w rozmowie z doradcą jesteśmy proszeni o potwierdzenie swoich danych, aby uniknąć takich sytuacji. Warto bankowi podać nie tylko swoje dane adresowe, ale także adres e-mail czy telefon, oraz zmienić np. wyciągi papierowe na elektroniczne. To przyjazne środowisku rozwiązanie, a dodatkowo bezpieczne dla klienta, jeśli np. zmieni adres zamieszkania – zauważa przedstawicielka Credit Agricole. Zapewnia, że ich bankowe przesyłki rzadko nie docierają do właściwego adresata.

Ewa Krawczyk z Santander Bank Polska przypomina, że tylko klient może dokonać zmiany danych do korespondencji.

- Obowiązek aktualizacji danych w banku wynika także z regulaminów np. prowadzenia rachunku). W związku z tym nie możemy wprowadzać żadnych korekt, wyłącznie w oparciu o zgłoszenia dokonane przez osobę trzecią. Oczywiście przyjmujemy takie zgłoszenia i każdorazowo podejmujemy próby kontaktu z klientem, aby zaktualizować dane – zapewnia Ewa Krawczyk.

Roman Grzyb z PKO BP podkreśla, że jego bank zawsze apeluje do klientów, aby aktualizowali swoje dane teleadresowe.

- Czasami jednak dochodzi do sytuacji, gdy klient zmienił miejsce zamieszkania i nie informuje o tym. Wtedy korespondencja nadal jest wysyłana na adres pozostawiony w banku. Osoba, która mieszka pod tym adresem, jeśli otrzyma taką korespondencję, powinna ją przekazać adresatowi, a jeśli nie ma z nim kontaktu, może o tym poinformować bank – radzi Roman Grzyb.

Zapewnia, że w takiej sytuacji bank stara się skontaktować z klientem innymi kanałami np. przez mail czy telefon i prosi go o aktualizacje danych w bazie banku.

- Po wprowadzeniu zmian adresowych przez właściciela rachunku, korespondencja jest kierowana na nowy, aktualny adres – zapewnia Roman Grzyb.

- Sam fakt przesłania poczty na określony adres nie upoważnia każdej osoby czy podmiotu, który pod tym adresem przebywa, do otwarcia, ani tym bardziej do zapoznania się z korespondencją w sytuacji, gdy jest ona zaadresowana na inny podmiot czy osobę – podkreśla Paweł Jurek, rzecznik Pekao SA.

Przypomina, że informacje zawarte w przesyłkach listowych są objęte szczególną ochroną prawną, wynikającą z tajemnicy pocztowej oraz tajemnicy korespondencji. - Przesyłka pocztowa niewłaściwie doręczona z powodu nieaktualnego adresu, powinna być zwrócona operatorowi pocztowemu- radzi rzecznik.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konta Bankowe
Duża awaria Blika. Problemy zgłaszają klienci mBanku, Millennium czy Pekao
Konta Bankowe
Sześć banków pod lupą UOKIK. Dlaczego ofiary nie odzyskują pieniędzy?
Konta Bankowe
Banki tną oprocentowanie lokat. Średnio jest już ono znacznie poniżej 5 proc.
Konta Bankowe
Banki, które najwięcej zarobiły na kredycie 2%
Konta Bankowe
Banki w końcu zaczynają wprowadzać klucze U2F. Hakerom będzie trudniej