Samochód elektryczny dla krezusów. Najtańsze wciąż drogie

Ceny samochodów elektrycznych rosną, trudno liczyć na upusty. Sprawdzamy, co obecnie można kupić i jak wygląda kwestia dopłat.

Publikacja: 09.01.2021 17:24

Samochód elektryczny dla krezusów. Najtańsze wciąż drogie

Foto: Adobe Stock

Koncerny samochodowe chwalą się nowymi modelami samochodów elektrycznych, ale trudno liczyć na to, że auta te stanieją. Promocje ograniczają się do finansowania leasingiem lub kredytem. Wyjątki dotyczą najdroższych modeli.

W październiku na salony zawitał elektryczny SUV Mazda MX-30 – w promocji z ekodopłatą wysokości 18,75 tys. zł bez względu na wyposażenie. Tyle zaoszczędzić mogli chętni, którzy zdecydowali się na nie jeszcze w ubiegłym roku. Do 31 grudnia trzeba było bowiem auto zarejestrować. Teraz też można kupić je taniej, ale już o zaledwie 5 tys. zł, a cena katalogowa auta wynosi 149,8 tys. zł za wersję First Edition, czyli najtańszą. W promocji samochód można sfinansować również kredytem lub leasingiem SkyPremium Go z wpłatą własną od 0 do 30 proc. Najniższa rata kredytu wynosi 1175 zł, a w leasingu 1045 zł.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Materiał Promocyjny
Jak bezpiecznie sprzedawać w Internecie?
Lifestyle
Dodatkowy dzień wolny za 11 listopada. Kiedy pracownik powinien go odebrać
Lifestyle
Oddawanie krwi to nie tylko dobroczynność. Sprawdzamy korzyści
Lifestyle
Skrócili tydzień pracy do 4 dni. Zbawienne efekty
Lifestyle
Możemy żądać rekompensaty za koszmarną podróż pociągiem