Listopad był bardzo łaskawy dla inwestorów. Na światowych giełdach królował kolor zielony. Za oceanem indeks S&P 500 zyskał niemal 9 proc. Jeszcze lepiej poradził sobie technologiczny Nasdaq. Podobnie było na parkietach na kontynencie europejskim, także w Warszawie, choć tu wzrosty nie były tak mocne, jak w październiku. Indeks szerokiego rynku WIG zyskał w zeszłym miesiącu 3,8 proc. podczas, gdy miesiąc wcześniej podskoczył o blisko 9,5 proc. WIG20 urósł o 3,1 proc. Umocnił się też złoty. Przełożyło się to na wyniki Otwartych Funduszy Emerytalnych.
Tak rosną aktywa
Jak wyliczyły Analizy.pl, OFE, które 80 proc. aktywów mają ulokowane w akcjach krajowych spółek, średnio zyskały w listopadzie 4,1 proc., a od początku roku ponad 30 proc. Aktywa otwartych funduszy emerytalnych wzrosły o 3,9 proc. i sięgnęły 199,4 mld zł. To o 7,4 mld zł więcej niż miesiąc wcześniej. W samym listopadzie wynik z zarządzania powiększył stan aktywów o 7,85 mld zł. Pomniejszyły go przepływy między OFE a ZUS-em. W ramach tzw. suwaka z OFE do ZUS-u popłynęło niemal 0,7 mld zł. W drugą stronę 0,3 mld.
– W dobie wysokiej inflacji wszyscy szukamy instrumentów finansowych pozwalających ochronić wartość posiadanego kapitału, dotyczy to również oszczędności emerytalnych. Tegoroczne wyniki otwartych funduszy emerytalnych oferują znacznie więcej niż ochronę wartości zgromadzonych środków. W listopadzie OFE zarobiły dla swoich klientów 4,1 proc., a od początku roku 30,4 proc. Nawet w niełatwych czasach rynki kapitałowe potrafią pomnażać zainwestowany kapitał, a jednocześnie wspierać gospodarkę – skomentowała Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych.
Czytaj więcej
Pracownicze plany kapitałowe gromadzą coraz więcej uczestników i kapitału.