Aktualizacja: 09.02.2025 23:19 Publikacja: 21.06.2017 18:34
Krystyna Krawczyk, dyrektor wydziału klienta rynku ubezpieczeniowo-emerytalnego w biurze rzecznika finansowego.
Foto: Rzeczpospolita, Waldemar Kompała Waldemar Kompała
Rz: Zaczyna się sezon turystyczny. O czym warto pamiętać przed zaplanowanym wyjazdem?
Krystyna Krawczyk: O ubezpieczeniu turystycznym, szczególnie gdy sami organizujemy zagraniczny wypoczynek. Ważne, aby polisa była dostosowana do potrzeb turysty. Chodzi głównie o uwzględnienie specyfiki kraju, do którego się udajemy. Istotne jest też to, na jak długo wyjeżdżamy, czy zabieramy ze sobą dzieci, jaki jest stan naszego zdrowia, jaki rodzaj aktywności fizycznej zamierzamy uprawiać w czasie wyjazdu. Biura podróży i pośrednicy turystyczni mają obowiązek ubezpieczyć swoich klientów, zapewniając im finansowanie kosztów leczenia za granicą i NNW, ale zakres tej ochrony i wysokość sum gwarancyjnych nie jest określona. W praktyce biura turystyczne „oszczędzają” na ubezpieczeniu klientów i często ochrona jest niewielka, wręcz iluzoryczna. Doradzamy wówczas, żeby turysta rozważył dodatkowe ubezpieczenie się we własnym zakresie. Chodzi o to, aby w razie choroby czy wypadku nie musiał ponosić wysokich kosztów leczenia, opieki czy transportu medycznego.
We wtorek padła strona internetowa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Nie działa też Platforma Usług Elektronicznych ZUS (PUE).
Ze sprzedaży ubezpieczeń banki zebrały w pierwszej połowie tego roku o 9 proc. więcej składki niż przed rokiem. Było to jednak wyraźnie mniej niż dwa lata temu.
Liczba wykrytych w Polsce przestępstw ubezpieczeniowych sięgnęła w minionym roku niemal 32 tys. i była aż o 25 proc. wyższa niż rok wcześniej.
Nie zdajemy sobie czasem sprawy, jak łatwo jest wyrządzić komuś niechcący szkodę, a naprawianie jej z własnej kieszeni może być bolesne. W takich sytuacjach przyda się ubezpieczenie OC w życiu prywatnym.
Rosnące koszty likwidacji szkód, wzrost odszkodowań oraz rekomendacje KNF spowodują podwyżki cen polis.
Już nie tylko działanie na szkodę Alior Banku, ale też nieprawidłowości związane z próbą wejścia na stałe do władz PZU, znalazły się wśród zarzutów i doniesień kierowanych przeciwko Wojciechowi Olejniczakowi. Ubezpieczyciel zawiadamia prokuraturę.
Zdecydowały kompetencje i doświadczenie. Za dużo też zajmowano się kadrami – tak przyczyny odwołania prezesa PZU tłumaczy Jakub Jaworowski, szef resortu aktywów państwowych. O następcy szefa firmy mówi: niewiele osób byłoby lepszych na tym stanowisku
Powodem odwołania Artura Olecha z funkcji prezesa PZU miała być chęć zastąpienia go osobą z większym doświadczeniem i kompetencjami w zarządzaniu wielką firmą – słyszymy nieoficjalnie w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Tymczasem w czasie rządów Artura Olecha kapitalizacja PZU wzrosła o blisko 2,5 mld zł. Ubezpieczycielem kieruje teraz Andrzej Klesyk, a Rada Nadzorcza ogłosiła konkurs na nowego szefa spółki.
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek warto się upewnić, że nasza rodzina lub dzieci jadące na ferie mają odpowiednią ochronę ubezpieczeniową.
Andrzej Klesyk wrócił do PZU i już działa. Stanowisko stracił Jarosław Mastalerz, prezes PZU Życie, do rady nadzorczej tej spółki dołączyli Dariusz Filar i Waldemar Maj. Będzie przegląd strategii PZU, w tym polityki dywidendowej i planów sprzedaży Aliora do Pekao.
Po tym jak na początku tygodnia z fotelem prezesa PZU pożegnał się Artur Olech, w piątek ze stanowiska prezesa zarządu PZU Życie odwołany został Jarosław Mastalerz.
Włoski gigant ubezpieczeniowy potwierdza zainteresowanie Europą Środkową i Wschodnią. Nie wyklucza tu przejęć. Ale na Ukrainę raczej nie wróci.
Na wniosek przedstawiciela Skarbu Państwa rada nadzorcza PZU odwołała prezesa Artura Olecha. Jego miejsce zajmie, na razie czasowo, Andrzej Klesyk. Przyczyn dymisji szefa spółki nie podano.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas