Reklama

Z pozwem nie można zwlekać

W kwietniu 2013 r. uszkodziłem bardzo nietypowy samochód na wyrwanych z jezdni i wybrzuszonych kostkach brukowych. Trwale został uszkodzony katalizator, wydech i obie sondy. Po zgłoszeniu szkody PZU wypłaciło tzw. kwotę bezsporną w wysokości ok. 40 proc. wyceny warsztatowej.

Publikacja: 18.03.2018 11:00

Z pozwem nie można zwlekać

Foto: Bloomberg

Po bezsensownej korespondencji mój prawnik wysłał w 2015 r. wezwanie przedsądowe, na które PZU w ogóle nie odpowiedziało. Niestety, mimo obietnic prawnik nie złożył pozwu, o czym dopiero teraz się dowiedziałem. Czy jeszcze jest na to szansa, czy terminy już bezpowrotnie wygasły? – pyta czytelnik.

Nie napisał pan, czy chodzi o odszkodowanie od ubezpieczyciela zarządcy drogi czy z pana polisy autocasco. W pierwszym przypadku roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem trzech lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie zobowiązanej do jej naprawienia; jednak termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym doszło do zdarzenia wywołującego szkodę. W autocasco termin przedawnienia również jest trzyletni, ale biegnie od dnia wypadku czy kolizji.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polisy i ubezpieczenia
Wielka awaria ZUS. Od rana nie działa strona zakładu ani PUE
Polisy i ubezpieczenia
Banki nie mogą rozwinąć skrzydeł w sprzedaży ubezpieczeń, ale jest lepiej
Polisy i ubezpieczenia
Przestępczość ubezpieczeniowa kwitnie w gorszych czasach
Polisy i ubezpieczenia
Odpowiedzialność za nieumyślne szkody lepiej przerzucić na ubezpieczyciela
Polisy i ubezpieczenia
Inflacja niejedno ma imię. Te ubezpieczenie zdrożeją
Reklama
Reklama