19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 14.01.2025 09:48 Publikacja: 25.01.2017 18:40
Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz
Szczególnym beneficjentem tych zmian okazał się Allianz Obligacji Plus – fundusz obligacji korporacyjnych. Wymierną korzyścią ze współpracy jest to, że do portfela Allianz Obligacji Plus zaczęły trafiać jednostki uczestnictwa funduszy PIMCO. Dzięki temu zarządzający, Marek Kuczalski, zyskał dostęp do światowych rynków. A to pozwala mu pośrednio inwestować na różnych rynkach wybieranych nie tylko według kryterium geograficznego, ale też biorąc pod uwagę określone trendy makroekonomiczne. Na przykład kupując jednostki odpowiedniego funduszu można wykorzystać wzrost inflacji na świecie czy stóp procentowych w USA. Samodzielne zarabianie na tych trendach w polskich warunkach nie zawsze jest proste. Ponadto jednostki zagranicznych funduszy są bardzo płynne. Można je kupić lub sprzedać w każdym momencie, czego nie da się powiedzieć o polskich obligacjach korporacyjnych. Dobrą ilustracją korzyści płynących z wykorzystania funduszy PIMCO jest wynik za 2016 r. Ze stopą zwrotu w wysokości 3,8 proc. Allianz Obligacji Plus uplasował się wśród 25 proc. najbardziej rentownych funduszy w grupie porównawczej. Przy obecnym poziomie stóp procentowych i przy inwestowaniu tylko w polskie obligacje korporacyjne taki rezultat byłby praktycznie nieosiągalny. Obligacje korporacyjne stanowią 65 proc. aktywów funduszu. Na koniec czerwca 2016 r. w portfelu były papiery dłużne aż 77 spółek, z czego tylko 21 „ważyło” w aktywach więcej niż 1 proc.; świadczy to o dużym rozproszeniu ryzyka. Jednocześnie obligacje aż 49 podmiotów miały oprocentowanie powyżej 5 proc. To sporo jak na polskie warunki. W takiej sytuacji ryzyko związane z portfelem jest wyższe w porównaniu z bardziej konserwatywnymi konkurentami. Co więcej, ryzyko to zmaterializowało się w 2015 r. (w przypadku obligacji Kerdos Group oraz SK Banku z Wołomina), co naraziło fundusz na straty. Biorąc pod uwagę politykę inwestycyjną Allianz Obligacji Plus taka sytuacja nie jest niczym szczególnym, ale dla bardziej ostrożnych inwestorów takie ryzyko może być zbyt duże.
Znana prawda doświadczonych graczy z rynków finansowych mówi, że w czasach kryzysów czy turbulencji geopolitycznych warto spoglądać w stronę „bezpiecznych przystani”. Jedną z nich jest bez wątpienia złoto.
Część posiadaczy detalicznych obligacji skarbowych kupowanych w maju czeka niemiła niespodzianka. Oprocentowanie ich papierów może spaść nawet kilkukrotnie. Wszystko przez inflację, która gwałtownie wyhamowała.
Nasz sektor nowoczesnych usług dla biznesu po mistrzowsku przyciąga zagranicznych inwestorów. Jesteśmy liderem w Europie. Przy okazji pożywić się mogą firmy z innych branż.
Niemal 74 proc. polskich inwestorów indywidualnych zrównoważyło lub planuje zrównoważyć swoje portfele w tym roku, w oczekiwaniu na oczekiwane obniżki stóp procentowych (w porównaniu do 51 proc. na całym świecie).
Po spadku stóp procentowych NBP zmniejszy się atrakcyjność lokat bankowych, zyskiwać za to mogą alternatywne formy oszczędzania – mówi Bartosz Turek, główny analityk HREIT, w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
OSZCZĘDZANIE. Oprocentowanie nawet 8 proc. w skali roku, ale tylko po spełnieniu określonych warunków
– Polscy inwestorzy nie mają świadomości, że w detalicznych obligacjach skarbowych indeksowanych inflacją mają fantastyczny instrument – mówi Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny BM PKO BP.
W świecie inwestycji poszukujesz nie tylko możliwości wzrostu kapitału, ale także partnera, który zrozumie Twoje cele i pomoże Ci osiągnąć sukces finansowy. Winners Investments o.c.p., a.s., twórca platformy Mooninvest, oferuje nie tylko dostęp do atrakcyjnych funduszy ETF, ale przede wszystkim solidną platformę inwestycyjną, opartą na doświadczeniu, wiedzy, zaufaniu i nowoczesnych rozwiązaniach automatyzacji. Dodatkowo, Mooninvest umożliwia pomnażanie oszczędności, dostarczając narzędzia i strategie, które maksymalizują zyski przy zachowaniu zrównoważonego poziomu ryzyka.
Podczas niedawnej konferencji branżowej Revenue Trends – co potem zacytowała w swoim artykule „Rzeczpospolita" – Łukasz Wejchert, do niedawna powszechnie ceniony menedżer w przedsięwzięciach internetowych, a obecnie inwestor, postawił tezę, że w Polsce brakuje funduszy gotowych do zainwestowania w start-upy.
Organy skarbowe wymagają zgłaszania dochodów z obrotu kryptowalutami w zeznaniach rocznych podatników. Kryptowaluty są traktowane jako prawa majątkowe, podlegają więc takim samym zasadom opodatkowania jak inne zyski kapitałowe.
Artyści „Nowego pokolenia” należą dziś do najbardziej poszukiwanych przez kolekcjonerów. Za znaczącą zmianę należy uznać fakt, że Wojciech Fibak radykalnie zmodyfikował zainteresowania kolekcjonerskie. Obecnie interesuje go już nie malarstwo École de Paris, ale sztuka „Nowego pokolenia po 1989 roku” obok powojennej awangardy.
Obserwujemy obecnie znaczący, ponad 30-proc. rozjazd kursu akcji największych wydobywców złota w stosunku do samej ceny kruszcu na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat. Ta luka, która historycznie zazwyczaj była domykana, rodzi pytania o jej przyczyny oraz o to, która forma inwestycji – w akcje spółek wydobywczych czy sam kruszec – może być bardziej opłacalna.
Tylko 6 proc. kobiet inwestuje na rynkach finansowych, w porównaniu z 17 proc. mężczyzn. Dysproporcja powtarza się przy różnych produktach, na IKZE/IKE decyduje się 13 proc. kobiet i 23 proc. mężczyzn.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas