Kto powiedział, że obligacje są nudne

Publikacja: 25.12.2015 12:10

Kto powiedział, że obligacje  są nudne

Foto: Bloomberg

Hossa i bessa na rynku obligacji skarbowych to dla PZU Papierów Dłużnych Polonez jak pora deszczowa i sucha. Podczas hossy fundusz potrafi zdeklasować konkurencję, jak to było np. w 2011 r. Z kolei w okresie dekoniunktury wyniki są dużo słabsze, często poniżej średniej w grupie. Zdarzyło się tak w 2013 r.

Z punktu widzenia inwestora istotne jest jednak to, że zgromadzone w sprzyjającym okresie nadwyżki rekompensują gorsze od przeciętnej wyniki uzyskane w słabszych czasach. Efekt jest taki, że zarówno w dwuletnim, jak i pięcioletnim okresie Polonez plasuje się w górnej połowie rankingów. Nawet w trudnym dla obligacji 2015 roku, dzięki osiągniętej w styczniu przewadze nad konkurencją, fundusz wciąż zajmuje czołową pozycję w zestawieniu 12-miesięcznych wyników (choć w kolejnych miesiącach warunki dla obligacji były niesprzyjające).

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Materiał Promocyjny
Bank Pekao najskuteczniejszy w pozyskiwaniu pieniędzy dla firm z obligacji
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Materiał partnera
Bezpieczna przystań, czyli po co oszczędzać w złocie
Portfel inwestycyjny
Inflacja uderzyła w oprocentowanie obligacji skarbowych. Jak nie stracić?
Portfel inwestycyjny
Centra usług: szlifujący się diament
Portfel inwestycyjny
Inwestorzy w oczekiwaniu na obniżki stóp procentowych