Reklama
Rozwiń

Sztuka z dużym potencjałem wzrostu

To ostatni dzwonek na inwestowanie w uznane nazwiska z lat 80. – mówi Paweł Kowalewski, członek Gruppy.

Publikacja: 03.12.2017 17:20

Jedni wolą patrzeć w monitor komputera i śledzić kursy akcji, inni wolą patrzeć na coś ładnego, co w

Jedni wolą patrzeć w monitor komputera i śledzić kursy akcji, inni wolą patrzeć na coś ładnego, co wzbogaca wnętrze, a przy okazji najczęściej nabiera wartości – mówi Paweł Kowalewski.

Foto: Rzeczpospolita/Andrzej Świetlik

Sztuka lat 80. była mocnym, bezkompromisowym komentarzem do tamtych czasów. Dzisiaj wciąż budzi emocje i nie traci na aktualności.

– Trzeba byłoby mieć pusto w głowie, żeby nie komentować tamtego czasu pełnego napięć – mówi Paweł Kowalewski, malarz, członek Gruppy, najsłynniejszej grupy artystycznej drugiej połowy XX w., dzisiaj również profesor ASP, kolekcjoner i biznesmen. – Z tamtego okresu, który już się nie powtórzy, pochodzą nasze najdroższe obrazy. Złota można wykopać jeszcze wiele ton, a tych obrazów już nikt nie domaluje, nawet my nie domalujemy.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Sztuka
Inwestorze, prokurator zabierze ci obraz
Sztuka
Rekordowe licytacje, dobry początek roku
Sztuka
Pieniądze leżą na ulicy, wystarczy się schylić
Sztuka
Zdrożeją obrazy malarzy kolorystów
Sztuka
Tanio kupowali zaginione dzieła i odsprzedawali je za miliony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama