Zdjęcia polskich autorów nadal są tanie

Warto inwestować w polską fotografię – mówi jej znawca i kolekcjoner Wojciech Jędrzejewski.

Publikacja: 25.11.2015 21:00

Fot. M. Jędrzejewski

Fot. M. Jędrzejewski

Foto: Rzeczpospolita

Rz: W 2002 r. w krakowskiej Galerii Sztuki Współczesnej Artemis zaprezentowałeś sto ulubionych zdjęć. Był to pierwszy w Polsce pokaz prywatnej kolekcji fotografii. Co spowodowało, że zainteresowałeś się właśnie fotografią, i to już blisko 15 lat temu?

Wojciech Jędrzejewski: Wzięło się to częściowo z tradycji rodzinnych. Jednym z kultowych przedmiotów w moim domu rodzinnym był przepiękny aparat fotograficzny, który mój ojciec dostał od mojego dziadka. Był to niemiecki Supre Nettel z zeissowskimi szkłami, od dzieciństwa przedmiot mojego wielkiego pożądania. Obecnie wzbogaca mój niewielki zbiór aparatów fotograficznych. Kiedy blisko 15 lat temu zacząłem kupować zdjęcia, rynek był bardzo atrakcyjny, było sporo doskonałych fotografii za niewygórowane ceny.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Sztuka
Inwestorze, prokurator zabierze ci obraz
Sztuka
Rekordowe licytacje, dobry początek roku
Sztuka
Pieniądze leżą na ulicy, wystarczy się schylić
Sztuka
Zdrożeją obrazy malarzy kolorystów
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Sztuka
Tanio kupowali zaginione dzieła i odsprzedawali je za miliony
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń