Z moim samochodem zderzyło się auto, które wyjechało z drogi podporządkowanej. Wina tamtego kierowcy nie budzi wątpliwości. Problem w tym, że nie ma on OC. Mój ubezpieczyciel, u którego wykupiłam OC, mówi, że w takiej sytuacji nie ponosi odpowiedzialności za szkodę. Czy mam jakieś szanse na otrzymanie odszkodowania? – pyta nasza czytelniczka.
W opisanym przez panią przypadku możliwe jest dochodzenie odszkodowania od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG). Fundusz odpowiada za szkody osobowe (związane ze zdrowiem czy uszkodzeniem ciała człowieka) oraz majątkowe spowodowane przez nieubezpieczonych sprawców.