Wakacje kredytowe według Polski 2050. Partia chce ograniczeń

Z wakacji kredytowych w 2024 r. mogliby skorzystać ci kredytobiorcy, którzy na miesięczną ratę muszą przeznaczyć co najmniej 40 proc. swoich dochodów – wynika z projektu ustawy złożonego przez posłów partii Szymona Hołowni.

Publikacja: 28.11.2023 16:18

Wakacje kredytowe według Polski 2050. Partia chce ograniczeń

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

We wtorek w wykazie projektów wniesionych do Sejmu pojawił się poselski projekt nowelizacji ustawy o wsparciu kredytobiorców, pod którym podpisało się większość posłów Polski 2050. Zakłada on przedłużenie wakacji kredytowych na 2024 r., ale wprowadza nowe zasady korzystania z nich.

Tylko dla potrzebujących

Według projektu, w 2024 r., tak jak to było dotychczas, możliwe ma być zawieszenie w ciągu roku czterech rat (raz na kwartał) kredytu mieszkaniowego w złotych. Odmiennie jednak niż w obowiązującej konstrukcji, proponuje się wprowadzenie kryterium uprawniającego do skorzystania z wakacji kredytowych. Jak czytamy w projekcie, ze zwolnienia będzie mógł skorzystać kredytobiorca, w przypadku którego stosunek wydatków związanych z obsługą miesięcznej raty kapitałowej i odsetkowej kredytu do średniego miesięcznego dochodu jego gospodarstwa domowego przekracza 40 proc. Przy czym dochód ten ma być wyliczany w okresie trzech ostatnich miesięcy poprzedzających złożenie wniosku.

- Rozwiązanie to sprawi, że z zawieszania spłaty kredytu skorzystają gospodarstwa domowe, dla których obciążenie spłatą zwiększonych rat kredytowych jest rzeczywiście duże i nie są one w stanie płacić rat kredytu i pokrywać innych zobowiązań – czytamy w uzasadnieniu. – Wprowadzenie takiego ograniczenia jest społecznie sprawiedliwe, gdyż wsparcie powinno trafić do osób naprawdę go potrzebujących i zgodnie z postulatami ekonomistów – piszą posłowie partii Szymona Hołowni.

Czytaj więcej

Rządowe wakacje kredytowe. Jest szansa, że zostaną dłużej

Polska 2050 kontra PiS

W uzasadnieniu do tego projektu nie ma oceny, ilu kredytobiorców byłoby uprawnionych do skorzystania z wakacji kredytowych w nowej formule. Za to premier Mateusz Morawiecki mówił we wtorek w Sejmie, odnosząc się zapewne do pomysłu Polski 2050, że wakacje kredytowe według „waszych” pomysłów obejmą kilkadziesiąt tysięcy osób, a według pomysłu rządu PiS – ponad milion gospodarstwa domowych.

Przypomnijmy, że rząd PiS także złożył do Sejmu projekt przedłużenia wakacji kredytowych na 2024 r. Zgodnie z nim, ulga w spłacie rat przysługiwałaby bez żadnych ograniczeń wszystkim, którzy mają kredyt o wartości do 400 tys. zł. Przy kredycie o wartości 400-800 tys. zł obowiązywać by miało kryterium – miesięczna rata przekraczające 50 proc. miesięcznych dochodów. Przy kredytach powyżej 800 tys. zł wakacji by nie było.

We wtorek w wykazie projektów wniesionych do Sejmu pojawił się poselski projekt nowelizacji ustawy o wsparciu kredytobiorców, pod którym podpisało się większość posłów Polski 2050. Zakłada on przedłużenie wakacji kredytowych na 2024 r., ale wprowadza nowe zasady korzystania z nich.

Tylko dla potrzebujących

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Budżet Rodzinny
Europejski Barometr Ubóstwa. Jak wypadła Polska?
Budżet Rodzinny
Polacy zadłużają się na potęgę. Za co trafiamy do rejestru długów?
Budżet Rodzinny
Wakacje kredytowe 2024: radzimy, jak korzystać i unikać pułapek
Budżet Rodzinny
Wzrost cen grilla zawstydza inflację. Co podrożało najbardziej
Budżet Rodzinny
Wiedza finansowa Polaków na tróję z minusem. Jedna dziedzina wypada dramatycznie