W ING Banku Śląskim można podjąć decyzję, czy stałe oprocentowanie ma być utrzymane, czy chce się przejść na zmienne. W PKO BP automatycznie przejdzie się na stawkę zmienną, ale bank umożliwia wystąpienie z wnioskiem o zawarcie aneksu zmieniającego sposób naliczania oprocentowania ze zmiennego na stałe zgodnie z obowiązującą po pięciu latach ofertą. Za zawarcie aneksu bank nie pobiera (przynajmniej na razie) żadnych opłat ani prowizji. W Santander Banku natomiast wyboru nie ma. Po pięciu latach oprocentowanie stałe nieodwołalnie zostanie zamienione na zmienne.
W ING Banku stawki stałego oprocentowania, po których zawiera się umowę, są uaktualniane co tydzień. Zgodnie z obowiązującymi ostatnio wysokość oprocentowania kredytu na warunkach standardowych wynosi 3,29 proc., a prowizja 1,9 proc. W ofercie standardowej kredytu „łatwy start” prowizji nie ma, a oprocentowanie jest niższe o 0,1 pkt proc. Najtańszy jest Ekokredyt hipoteczny, od udzielenia którego bank nie pobiera prowizji, a z którego odsetki wynoszą 2,54 proc.
W PKO BP nie każdy kredytobiorca ma możliwość wyboru sposobu oprocentowania kredytu. Bank stawia warunki. Kredyt z oprocentowaniem stałym może bowiem wybrać tylko klient, który decyduje się na kupno nieruchomości na rynku wtórnym, chce spłacić inny kredyt mieszkaniowy lub refinansować poniesione koszty na cele mieszkaniowe. Kupno nieruchomości od dewelopera nie wchodzi więc w grę. W tym przypadku pozostaje więc tylko kredyt z oprocentowaniem zmiennym.
Promocja z warunkami
Banki specjalnie nie zachęcają do brania kredytów, ale mimo to znalazły się dwa, które zdecydowały się na wiosenne promocje. Warunków do otrzymania w nich kredytu hipotecznego z niższą marżą jednak nie brakuje. W mBanku od 23 kwietnia na bonus w promocji „Wiosna w Twoim m” mogą liczyć klienci, którzy przystąpią do Ubezpieczenia na Życie na co najmniej pięć lat, a na ich mbankowe konto co miesiąc będzie wpływało wynagrodzenie.
Ubezpieczenie jednak kosztuje, a marża i tak pozostanie wysoka – przynajmniej na tle konkurencji, bo będzie wynosiła od 2,7 do 3,2 proc. Na więcej mogą liczyć klienci Activ, ale też muszą spełnić wiele warunków. Na ich rachunki co miesiąc musi wpływać min. 5 tys. zł, od trzech miesięcy powinni mieć kartę kredytową lub kredyt odnawialny z limitem co najmniej 1 tys. zł albo depozyt na min. 25 tys. zł. Jeszcze więcej warunków dotyczy posiadaczy mKontaIntensive. Na promocyjny kredyt mogą liczyć tylko ci klienci banku, którym na rachunek wpływa 7 tys. zł miesięcznie, mają kartę kredytową lub kredyt odnawialny z limitem co najmniej 10 tys. zł, ewentualnie lokatę na min. 50 tys. zł
ING Bank Śląski ma mniejsze wymagania, ale też stawia warunki. Zachętą do wzięcia Ekokredytu na dom energooszczędny również jest niższa marża, wynosząca 1,75 proc., oraz brak prowizji, która standardowo wynosi 1,9 proc. Zaoszczędzić więc można na opłatę u notariusza. Trzeba jednak wcześniej wykupić ubezpieczenie i zadeklarować comiesięczny wpływ na konto min. 2 tys. zł.