Złoto, ropa naftowa, diamenty, kawa, zboże, dzieła sztuki, dobra luksusowe – to tylko nieliczne przykłady inwestycji alternatywnych. Dzięki internetowi możemy je kupić od kogokolwiek na świecie, nie ruszając się zza ekranu komputera, a niskie oprocentowanie lokat skłania cię do inwestowania oszczędności w nietypowe produkty. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów rekomenduje ostrożne podejście do takich inwestycji. Policz i nie przelicz się – to hasło kampanii społecznej UOKiK.
Czytaj więcej
Szukając alternatywnych form inwestycji wysokiego ryzyka, możemy zainteresować się cyfrowymi walutami. Trzeba jednak być ostrożnym. Bitcoin wygrywa z dolarem i złotem. Rosną też jego konkurenci: ether, lumen i ripple. Na kryptowalutach można sporo zyskać, ale też wiele stracić.
Nietypowe oferty
Część z ofert przypomina produkty bankowe czy inwestycyjne, które opisane są w ogólnych warunkach, umowach czy regulaminach. Niektóre z nich to jednak projekty, których szczegółowe funkcjonowanie wyjaśnione jest w inny sposób: na filmikach publikowanych w portalach społecznościowych, opisach przedstawianych przez blogerów czy internetowych influencerów, dokumentach zatytułowanych jako „white paper", często dostępnych tylko w językach obcych.
– Przedsiębiorcy na wiele sposobów próbują nas skłonić do powierzenia właśnie im naszych oszczędności, najczęściej kusząc wysokimi zyskami. Warto jednak dokładnie sprawdzić nie tylko spodziewane lub deklarowane zyski, ale i koszty, jakie poniesie konsument, a także możliwe do zrealizowania straty, które mogą nas pozbawić w całości zainwestowanych oszczędności. W przypadku alternatywnych narzędzi inwestycyjnych zalecam szczególną ostrożność i nieinwestowanie w coś, czego do końca nie rozumiemy, lub co wydaje się zbyt dobre, aby było prawdziwe – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Poza podmiotami legalnie działającymi i posiadającymi niezbędne zezwolenia, internet pełen jest oszukańczych i wprowadzających w błąd stron. Ich pomysłodawcy są w krajach, w których nie ma sprawnie działających instytucji nadzoru i ścigania przestępstw, w tym tych cybernetycznych.