Aktualizacja: 22.11.2024 01:00 Publikacja: 14.09.2023 09:23
Rynek bibliofilski jest elitarny, liczy niewielu kolekcjonerów.
Foto: Lamus Antykwariaty Warszawskie
Antykwariat Lamus 23-24 września zorganizuje wielką aukcję bibliofilską 860 zabytkowych książek, rękopisów, map oraz grafiki artystycznej. Przebojem aukcji jest list króla Polski Władysława IV Wazy do Adama Sanguszki, wojewody wołyńskiego z listopada 1636 roku. Król wzywa Sanguszkę do zaprzestania sporów ze starostą Jerzym Krasickim.
Krasicki był jednym z największych awanturników Rzeczypospolitej w XVII stuleciu. W katalogu aukcji warto przeczytać szczegółowy opis ostrego konfliktu. Listy królów Polski nierzadko dotyczą pieniactwa obywateli, zbrojnych napadów na sąsiadów. Dzisiejsze publiczne spory wydają się niczym wobec tamtych krwawych walk.
Rynek ostro przyspieszył, jest coraz więcej aukcji. Sensację budzą muzealnej klasy obiekty. To zapowiedź, że pod koniec roku zdecydowanie wzrosną obroty.
Aukcje sztuki zdominowały rynek. Codzienny handel w galeriach przestał się liczyć. Niesłusznie, bo możemy w nich taniej kupić lepszy towar.
Na rynku sztuki i antyków sensację budzą obiekty z dobrym rodowodem. W doskonałej kondycji jest rynek najmłodszych artystów.
W prywatnym muzeum Villa la Fleur w Konstancinie od 21 września można zwiedzać pierwszą w Polsce wystawę malarstwa Mojżesza Kislinga. Po wystawach w Villa la Fleur rosną ceny prezentowanych obrazów.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Osoby kolekcjonujące sztukę zostawiają sobie najlepsze dzieła, mniej ważne sprzedają. Dzięki temu kolekcja zarabia i na siebie, i na kolekcjonera.
Fotografia na rynku sztuki zdobyła trwałe miejsce, ale ceny podlegają wahaniom. Na polskim rynku mieliśmy ostatnio wyjątkową aukcję prac Ryszarda Horowitza.
Portret Alana Turinga, wybitnego łamacza kodów z czasów II wojny światowej i pioniera informatyki, sprzedano na aukcji za milion dolarów. Może nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że to dzieło AI.
Czy przeprowadzenie kolejnej aukcji rzeczywiście przybliży Polskę do realizacji unijnego celu cyfrowego?
11 listopada genewski oddział domu aukcyjnego Sotheby's zaprezentuje swoją pierwszą przeznaczoną na sprzedaż kolekcję klejnotów królewskich i szlachetnych. Wśród nich znajdzie się naszyjnik, którego cenę szacuje się na 2,5 mln euro. Jego historia jest związana z Marią Antoniną.
Zbliża się aukcja jednej z najcenniejszych kolekcji monet na świecie. Sprzedaż może nastąpić dopiero dopiero w 2024 roku, sto lat po śmierci twórcy kolekcji.
Kolekcja autografów słynnych postaci XX wieku trafiła na aukcję. Najwyżej wyceniono przywódcę i twórcę potęgi Komunistycznej Partii Chin, którego autograf był droższy niż te Jima Morissona czy Beatlesów.
Fiat 500L 2015 z kolekcji samochodów „Dare to Dream Collection”, to auto które służyło papieżowi jako papamobile i podczas aukcji nie osiągnęło szacowanej ceny.
Wielka Aukcja Charytatywna TOP CHARITY 2024 organizowana przez Omenę Mensah i Rafała Brzoskę wraz z Corporate Connections Polska przyniosła w tym roku blisko 46 milionów złotych. Podwojona kwota uzyskana z licytacji, 22 miliony złotych od Rafała Brzoski, to prawdopodobnie największa jednorazowa prywatna donacja na cel charytatywny w historii współczesnej Polski.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas