Reklama
Rozwiń

Malarka, czyli żona malarza. Kobieta w sztuce to margines

Kobieta w obszarze sztuk pięknych zawsze stanowiła margines, inaczej było np. w literaturze pięknej czy poezji – mówi dr Katarzyna Stanny z warszawskiej ASP.

Publikacja: 23.05.2020 12:29

Malarka, czyli żona malarza. Kobieta w sztuce to margines

Foto: Adobe Stock

Zofia Stryjeńska, nazywana księżniczką polskiego malarstwa, najpierw skończyła z wyróżnieniem Szkołę Sztuk Pięknych dla Kobiet. Będąc kobietą, nie mogła kontynuować nauki na uczelni ani u nas, ani za granicą. Jako Tadeusz Grzymała przez rok studiowała na Akademii Sztuk Pięknych w Monachium (1911), kiedy została zdemaskowana, wróciła do Krakowa. Dopiero siedem lat później mogłaby oficjalnie podjąć naukę na rodzimej ASP. Mówi się, że żyła w czasach nieprzyjaznych kobietom… A jak jest teraz ?

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Portfel inwestycyjny
Czas na dywidendowe żniwa na warszawskiej giełdzie
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Materiał Promocyjny
Nowa jakość doradztwa inwestycyjnego dla klientów Premium
Materiał Promocyjny
Bank Pekao najskuteczniejszy w pozyskiwaniu pieniędzy dla firm z obligacji
Portfel inwestycyjny
Inflacja uderzyła w oprocentowanie obligacji skarbowych. Jak nie stracić?
Portfel inwestycyjny
Centra usług: szlifujący się diament