Oszczędzanie dla leniwych

Depozyt w banku albo obligacje skarbowe

Publikacja: 16.04.2016 15:15

Oszczędzanie dla leniwych

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz Marta Bogacz

Pieniądze otrzymane z rządowego programu Rodzina 500+ bez większego problemu można wydać na rozliczne potrzeby dziecka. Kto nie musi tego robić, bo ma w domowym budżecie środki na opłacenie niani, przedszkola, dodatkowych lekcji języka angielskiego czy zajęć sportowych, może co miesiąc 500 zł odkładać.

Ile można zgromadzić

Jak wyliczyła firma Open Finance, lokując pieniądze bezpiecznie, np. w obligacje skarbowe czy w banku, przy założeniu, że roczna średnia stopa zwrotu będzie wynosiła 2,5 proc., przez 15 lat uzbieramy 90 tys. zł; z odsetkami byłoby to trochę mniej niż 110 tys. zł.

Na co wystarczy taka suma? Na przykład na wypłacanie dziecku przez pięć lat studiów (dziesięć miesięcy w ciągu roku) dodatkowego „stypendium” w wysokości 2200 zł miesięcznie (poza Warszawą może to nawet wystarczyć na skromne utrzymanie). 110 tys. to też mniej więcej rok studiowania w Wielkiej Brytanii; tam za trzy lata nauki płaci się ponad 50 tys. funtów.

Pieniądze można też przeznaczyć na wkład własny wymagany przy zaciąganiu kredytu na zakup mieszkania. Albo na przykład na długą podróż przed rozpoczęciem pracy zawodowej.

Oczywiście, jeżeli zdecydujemy się na bardziej ryzykowne inwestycje, na przykład na fundusze akcji, mamy szansę zyskać więcej. Przynajmniej w teorii roczna stopa zwrotu z takiej inwestycji może wzrosnąć nawet do ok. 6 proc. Wtedy wartość zgromadzonego kapitału wyniesie blisko 150 tys. zł.

Większość doradców powie, że oszczędzając w długim terminie, najlepiej postawić właśnie na akcje samodzielnie kupowane na giełdzie lub poprzez fundusze inwestycyjne (TFI proponują specjalne plany systematycznego oszczędzania). I pewnie mają rację.

Ale takie rozwiązania są dobre tylko dla ludzi, którzy godzą się na ryzyko i nie wpadają w panikę, gdy zainwestowany kapitał się kurczy (wystarczy spojrzeć na wyniki funduszy akcyjnych z ostatnich 12 miesięcy; ich średnia strata to 10 proc.; więcej na ten temat >G2-3).

Słaby standard albo promocja

Kto chce spać spokojnie i nie czuje się na siłach, żeby wybrać odpowiedni fundusz, powinien od razu zdecydować się na bank. Można tam polować na atrakcyjnie oprocentowane depozyty (np. 4 proc. rocznie w Idea Banku czy Plus Banku; najlepsze lokaty trzymiesięczne przedstawiamy na >G8), ale wiąże się to z wieloma zabiegami.

Trzeba ciągle śledzić oferty, przenosić pieniądze z banku do banku (najlepiej traktowani są nowi klienci) i korzystać z promocji (np. dla klientów bankowości mobilnej). Komu się nie chce, musi zadowolić się odsetkami w okolicach 1,5 proc. albo znacznie niższymi.

Podobnie jest z kontami oszczędnościowymi, które teoretycznie najlepiej nadają się do regularnego odkładania, ponieważ pieniądze można przelewać na rachunek w dowolnym momencie bez zawierania kolejnych umów. Tutaj także banki uzależniają wyższe odsetki od spełnienia przez klienta różnych warunków.

Pożyczka dla państwa

Prostszym rozwiązaniem jest regularne kupowanie obligacji oszczędnościowych w PKO BP. Jedna kosztuje 100 zł (trochę mniej płaci się, zamieniając starą emisję na nową). Odsetki są konkurencyjne wobec przeciętnych bankowych, wynoszą teraz od 2 do 2,5 w skali roku, w zależności od typu papieru.

Alternatywa dla lokat bankowych

Obligacje oszczędnościowe kupujemy w oddziałach PKO BP lub przez internet.

Do wyboru mamy:

– papiery dwuletnie; jako jedyne mają oprocentowanie stałe, wynoszące teraz 2 proc. w skali roku; w pierwszym roku odsetki są naliczane od wartości 100 zł (jeden papier), a w drugim roku od wartości powiększonej o odsetki za pierwszy rok (kapitalizacja);

– papiery trzyletnie; ich oprocentowanie zmienia się co sześć miesięcy, teraz wynosi 2,1 proc.; w kolejnych okresach jest ustalane na podstawie stawki, po jakiej banki pożyczają sobie pieniądze (WIBOR 6M). Odsetki są wypłacane inwestorowi co sześć miesięcy.

– papiery czteroletnie; ich oprocentowanie jest podawane najpierw na rok; dla emisji dostępnej w sprzedaży w kwietniu wynosi 2,3 proc.; w kolejnych latach będzie wyliczane na podstawie wskaźnika inflacji i stałej marży wynoszącej 1,25 pkt proc. (mamy zatem gwarancję zysku powyżej inflacji); odsetki są wypłacane po każdym roku oszczędzania.

– papiery dziesięcioletnie; kupując je w kwietniu, można liczyć na 2,5 proc. w pierwszym roku; w kolejnych latach oprocentowanie wynosi: inflacja plus stała marża 1,5 pkt proc.; w pierwszym roku oprocentowanie jest naliczane od 100 zł (jeden papier), a w kolejnych latach od wartości powiększonej o odsetki naliczone za poprzedni rok. Odsetki są wypłacane po zakończeniu oszczędzania.

Warto sprawdzić

Konta oszczędnościowe są wygodną formą regularnego odkładania pieniędzy.

– Na najwyższe odsetki z reguły można liczyć wtedy, gdy spełnia się dodatkowe warunki albo gdy akurat jest promocja.

– Zdarza się, że wyższa stawka obowiązuje tylko przez kilka pierwszych miesięcy, a następnie spada do standardowego poziomu.

– Poza tym wyższe oprocentowanie często dotyczy wkładu do określonej wysokości.

– Stawiane są też takie warunki, jak aktywne korzystanie z konta osobistego (BOŚ Bank), korzystanie z bankowości mobilnej czy przeprowadzanie transakcji kartą o wyznaczonej minimalnej wartości (Orange Finanse).

– Rachunek oszczędnościowy warto założyć w banku prowadzącym nasze konto osobiste. Ułatwi to przelewanie środków. Ponadto czasami umożliwi skorzystanie z lepszych warunków.

Pieniądze otrzymane z rządowego programu Rodzina 500+ bez większego problemu można wydać na rozliczne potrzeby dziecka. Kto nie musi tego robić, bo ma w domowym budżecie środki na opłacenie niani, przedszkola, dodatkowych lekcji języka angielskiego czy zajęć sportowych, może co miesiąc 500 zł odkładać.

Ile można zgromadzić

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Portfel inwestycyjny
Inflacja uderzyła w oprocentowanie obligacji skarbowych. Jak nie stracić?
Rynki finansowe
Jak Chiny zarzynają kurę znoszącą złote jaja
Portfel inwestycyjny
Centra usług: szlifujący się diament
Portfel inwestycyjny
Inwestorzy w oczekiwaniu na obniżki stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Portfel inwestycyjny
Przy wysokim wzroście płac w 2024 r. oszczędności Polaków mogą dalej rosnąć