Księgi monarchów, dokumenty bankierów

Na aukcjach pojawia się wiele książek z księgozbiorów królów i magnackich rodów

Publikacja: 07.05.2016 16:11

Księgi monarchów, dokumenty bankierów

Foto: pieniadze.rp.pl

Na aukcji w stołecznym antykwariacie Lamus (www.lamus.pl) 21 maja za 15 tys. zł będzie można kupić dzieło „Dziesięciolecie Polski odrodzonej”. To specjalny egzemplarz. W 1928 r. dostał go w prezencie marszałek Józef Piłsudski.

Książka została luksusowo oprawiona (pełna skóra) przez najwybitniejszego wówczas artystę introligatora Roberta Jahodę. Na licu oprawy widnieje monogram „JP”. Wydrukowana karta w środku informuje, że to książka Marszałka. Egzemplarz jest unikatowy. Zwykły, bez takiej proweniencji, gdy pojawia się na aukcji, kosztuje ok. 600 zł.

W ofercie aukcyjnej Lamusa znajduje się ok. 900 rzadkich pozycji. Z pewnością duże zainteresowanie wzbudzi fotografia z 1930 r., na której jest pisarz i grafik Brunon Schulz wraz z gronem pedagogicznym gimnazjum w Drohobyczu. Fotografia w kolorze sepii (16 na 22 cm) jest naklejona na karton firmowy Foto Rembrandt. Poniżej zdjęcia widnieją odręczne podpisy sfotografowanych, w tym Schulza. Ten, kto zebrał podpisy, stworzył wymarzony obiekt kolekcjonerski.

Cena wywoławcza fotografii wynosi 15 tys. zł. To samo zdjęcie, ale bez Schulza i bez podpisów, gdyby zostało przyjęte na aukcję, startowałoby z ceną ok. 400 zł.

Prezent dla finansisty

Cesarzowa Austrii Maria Teresa (1717–1780) w 1776 r. nadała w Wiedniu dziedziczny tytuł hrabiowski rodzinie Dominika Dzieduszyckiego. Dokumentuje to unikatowy, wybitnie dekoracyjny dyplom, który można kupić za 20 tys. zł. Dokument (36 na 31 cm) jest napisany ręcznie i podmalowany akwarelą. Może stanowić elegancką dekorację gabinetu.

Świetnie prezentują się też zabytkowe królewskie dokumenty. Po oprawieniu w ramki będą wyglądać na ścianie lepiej niż grafiki. Efektowne są na przykład dukt pisma i pieczęć wielka koronna na liście króla Zygmunta III Wazy z 1621 r. (cena wywoławcza 700 zł). Bardzo dekoracyjne bywają również mapy, grafiki i fotografie.

Na prezent dla finansisty nadaje się dokument z 25 grudnia 1794 r. (39 na 24 cm). To akt nadania oficjalnemu królewskiemu bankierowi Janowi Bergienowi tytułu królewskiego tajnego radcy. Bankier chronił króla przed wyzyskiem lichwiarzy. Na dokumencie widnieje podpis Stanisława Augusta Poniatowskiego (cena wywoławcza 3,5 tys. zł).

Młodzi ostro licytują

Właścicielom coraz bardziej opłaca się sprzedawać takie dokumenty lub książki, bo ceny rosną. Dzieje się tak głównie dlatego, że zwiększa się grupa młodych bogatych kolekcjonerów zainteresowanych zabytkowymi drukami dotyczącymi finansów i historii polskiej gospodarki.

Okazuje się, że już w XVII wieku w Wilnie ostro zwalczano nieuczciwą konkurencję. Dowodzi tego pięknie wykaligrafowany dokument z 1641 r. o walce cechu cyrulików z wędrownymi balwierzami (tak nazywano fryzjerów, którzy zajmowali się także wyrywaniem zębów). Cena tego rzadkiego dokumentu wynosi 800 zł.

Katalog aukcyjny zawiera bogaty dział starodruków polskich. Muzealną wartość ma pierwsze wydanie „Kroniki polskiej” Marcina Bielskiego z 1597 r. (cena wywoławcza 30 tys. zł). Kronika ta była nazywana „pierwszą historią szlachecką”. Znajduje się w niej wiele ilustracji, w tym wizerunki władców Polski.

Na 36 tys. zł wyceniono pierwsze wydanie dzieła malarza Albrechta Dürera z 1528 r. To bogato ilustrowany traktat o pięknie ludzkiego ciała. Tom stanowi rzadkość nie tylko na krajowym, ale także na europejskim rynku.

W ofercie znajduje się wiele książek z księgozbiorów królów lub magnackich rodów, np. Czartoryskich czy Radziwiłłów. Są książki z pieczątką z herbem Pilawa Potockich. Pochodzą z majątku w Chrząstowie. Będą licytowane od 1,2 tys. oraz 1,5 tys. zł.

Książka króla Henryka Walezego

Od 22 tys. zł rozpocznie się licytacja wyjątkowo rzadkiej księgi z 1584 r. z superekslibrisem króla Henryka Walezego. Na 4 tys. zł wyceniono pięknie oprawiony tom z biblioteki króla Stanisława Leszczyńskiego. Na oprawie widnieje superekslibris króla z Orłem Białym i Pogonią Litewską. Grzbiety książek oprawionych w skórę są bogato złocone. Efektownie będą się prezentować na półce.

Rzadkością jest książka Katarzyny Kobro i Władysława Strzemińskiego „Kompozycja przestrzeni”, wydana w 1931 r. w „Bibliotece a.r.” jako tom drugi. Cena tego awangardowego druku wynosi 2 tys. zł.

Do rzadkości należy też „Katalog działu polskiego na światowej wystawie w Nowym Jorku” z 1939 r. (cena wywoławcza 600 zł). Zaprezentowano tam ok. 11 tys. obiektów, które pozostały w USA.

Ciekawostką obyczajową jest fotografia (37 na 47 cm), na której widać budynek fabryki, oraz podobizny i nazwiska ponad 200 pracowników Państwowej Wytwórni Aparatów Telegraficznych i Telefonicznych w Warszawie. To rodzaj laurki, jaką pracownicy wręczyli na imieniny 28 września 1927 r. inżynierowi Wacławowi Sławińskiemu (cena wywoławcza 600 zł).

Dobra kondycja rynku

Wyniki wcześniejszych aukcji świadczą o dobrej kondycji rynku bibliofilskiego. 19 marca na aukcji stołecznego antykwariatu TOM wiele obiektów sprzedano z dużym przebiciem cenowym. Na przykład „Atlas ilustrowany Królestwa Polskiego” Bazewicza z 1907 r. został kupiony za 5,2 tys. zł przy cenie wywoławczej 2 tys. zł, a „Pamiątka z czasów Księstwa Warszawskiego” – za 4,2 tys. zł (wywoławcza 1,5 tys. zł). Dzięki aukcji zbiory wzbogaciła m.in. Biblioteka Narodowa oraz wybitny bibliofil Marek Potocki.

16 kwietnia warszawski antykwariat Logos spektakularnie sprzedał za 10 tys. zł (wyw. 2 tys. zł) książkę z 1932 r.Tadeusza Mańkowskiego „Galeria Stanisław Augusta Poniatowskiego”. Równie rekordowo sprzedano inne książki.

23 kwietnia Krakowski Antykwariat Wójtowiczów za 30 tys. zł sprzedał siedem listów Elizy Orzeszkowej. Podręcznik astronomii Piotra Krugera z 1634 r. zmienił właściciela za 36 tys. zł, a wydany w XVIII w. zbiór praw polskich „Volumina Legum” – za 30 tys. zł. Dobrze sprzedała się prawie cała oferta, w tym wszystkie książki kucharskie.

Na aukcji w stołecznym antykwariacie Lamus (www.lamus.pl) 21 maja za 15 tys. zł będzie można kupić dzieło „Dziesięciolecie Polski odrodzonej”. To specjalny egzemplarz. W 1928 r. dostał go w prezencie marszałek Józef Piłsudski.

Książka została luksusowo oprawiona (pełna skóra) przez najwybitniejszego wówczas artystę introligatora Roberta Jahodę. Na licu oprawy widnieje monogram „JP”. Wydrukowana karta w środku informuje, że to książka Marszałka. Egzemplarz jest unikatowy. Zwykły, bez takiej proweniencji, gdy pojawia się na aukcji, kosztuje ok. 600 zł.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sztuka
Zdrożeją obrazy malarzy kolorystów
Sztuka
Tanio kupowali zaginione dzieła i odsprzedawali je za miliony
Sztuka
Tanie wybitne obrazy jako fundusz emerytalny. W co zainwestować
Sztuka
Nikifor na wystawie. Prace niespotykane na rynku
Sztuka
Sztuka komiksu na inwestycję i do zbioru