Na 13 czerwca w Warszawie zaplanowana jest 18. aukcja z cyklu „Fotografia Kolekcjonerska”. Pod młotek trafią 84 dzieła klasyków krajowej fotografii. Często są to oryginalne autorskie odbitki sprzed kilkudziesięciu lat. Ceny wywoławcze wynoszą od 250 zł do 48 tys. zł. Wystawa przed aukcją rozpocznie się 10 czerwca w stołecznym centrum Mysia 3. Organizatorami są: Fotografia Kolekcjonerska (www.fotografiakolekcjonerska.pl) i portal rynku sztuki Artinfo.pl (www.artinfo.pl).
Najdroższa w ofercie jest kompozycja Natalii LL (Natalia Lach-Lachowicz) z cyklu „Sztuka konsumpcyjna”. To sześć oryginalnych barwnych odbitek z 1974 r. naklejonych na karton. Mają wysoką cenę wywoławczą 48 tys. zł i estymację (wycenę szacunkową) – od 55 do 80 tys. zł.
Cykl „Sztuka konsumpcyjna” wielokrotnie był wystawiany i publikowany na świecie. Od kilku lat na krajowych aukcjach fotografie te osiągają wysokie ceny. 24 maja na aukcji Fundacji Profile jedną z prac Natalii LL sprzedano za 19 tys. zł (cena wywoławcza 13 tys. zł), a kompozycję z 1972 r. za 40 tys. zł (cena wywoławcza 25 tys. zł).
Niskie Ceny
Fotografia Chrisa Niedenthala, która pojawi się na aukcji, jest współczesną odbitką numer 1 z nakładu 25 egzemplarzy. Dlatego jej cena wywoławcza jest niska – 1,5 tys. zł. Coraz częściej klasycy fotografii z konieczności oferują wykonane dziś odbitki.
Chris Niedenthal w latach 80. uwiecznił typową warszawską stację benzynową (zdjęcie 30 na 45 cm) – była to stacja przy siedzibie GUS. Zdjęcie dokumentuje fakt, że kierowcom w PRL dokuczał brak paliwa. Benzyna była na kartki, żeby ją kupić, trzeba było długo czekać w kolejce. Wprowadzano też prowizoryczne rozwiązania. Na przykład w pewnym okresie prywatni kierowcy mogli tankować tylko w dni parzyste lub nieparzyste w zależności od ostatniej cyfry numeru rejestracyjnego auta.